Otwarcie ostatniego odcinka S61: Łomża Zachód-Kolno. To obwodnica Łomży. Tym samym budowa trasy Via Baltica przechodzi do historii

Udostępnienie drugiej nitki ma miejsce tuż po rocznicy oddania pierwszej nitki. Stało się to pod koniec września ubiegłego roku. Budowa odcinka S61 Łomża Zachód-Kolno uwolniła od ruchu ciężkiego Łomżę, Piątnicę. Mieszkańcy tej ostatniej z radości zorganizowali nawet festyn przez urzędem gminy.

W tym roku zapewne tak spektakularnej fety raczej nie należy się spodziewać. Zwłaszcza, że finisz prac na S61 oznacza też koniec budowy przez lata mitycznej, a teraz realnej, w całej rozciągłości trasy Via Baltica. Ale nie tylko.

Oprócz dwóch jezdni "eski" (każda po dwa pasy ruchu plus pas awaryjny) oraz infrastruktury towarzyszącej powstaje też jedno-jezdniowy fragment drogi krajowej nr 64. Długość tego odcinka, budowanego po nowym śladzie, to prawie 7 km. W tym roku gotowy będzie fragment od węzła Łomża Północ do Marianowa (3 km), a w połowie przyszłego roku od Marianowa do Elżbiecina (4 km).

Oddanie drugiej nitki obwodnicy Łomży oznacza, że kierowcy mogą w pełni korzystać z całości drogi ekspresowej od przejścia granicznego w Budzisku do węzła Ostrów Mazowiecka Północ (Podborze), gdzie S61 łączy się z S8.

Odcinek Łomża Zachód - Kolno, stanowi część większego zadania, tj. drogi ekspresowej S61 Łomża Zachód - Stawiski. Inwestycja została objęta dofinansowaniem ze środków UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020 (POIiŚ) w wysokości 440,4 mln zł.

Z kolei w 2024 roku podpisano umowę na dofinansowanie II fazy projektu, dotyczącej tylko odcinka Łomża Zachód - Kolno, ze środków Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 (FEnIKS). Wartość tego dofinansowania ze środków UE to 245,9 mln zł.