Ożarów: Nastolatek na Hondzie zderzył się z radiowozem
W Ożarowie nastolatek zderzył się z radiowozem
Rzecz miała miejsce na ulicy Bohaterów Monte Cassino. Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego jadący nieoznakowanym radiowozem, chcieli skontrolować młodego człowieka jadącego z przeciwka jednośladem.
- Dali sygnały świetlne i dźwiękowe wzywające nastolatka do zatrzymania się, ale jak wynika ze wstępnych ustaleń, chłopak próbował ominąć radiowóz. Nie udało mu się to. Uderzył w jego lewą przednią część - przekazywała na gorąco aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
17-latek z gminy Wojciechowice jadący jednośladem był trzeźwy. Po kraksie skarżył się na ból nogi, został więc przewieziony do szpitala na badania.
Zgodnie z procedurami, na miejscu zderzenia pojawili się przełożeni policjantów.
- Zarówno 50-letni kierowca radiowozu, jak i jadący z nim 37-letni funkcjonariusz byli trzeźwi. Motorower marki honda, którym poruszał się nastolatek zostanie zabezpieczony. Biegły oceni, czy silnik maszyny nie został podrasowany - opowiadała aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik.