Piaseczno: Po kłótni z partnerem wezwała policję. Sama była poszukiwana
Z pozoru zwykła interwencja domowa w Piasecznie zakończyła się dla jednej z mieszkanek wyjątkowo nieoczekiwanie. Kobieta, która wezwała patrol z powodu kłótni z partnerem, sama trafiła do policyjnego aresztu. Powód? Była poszukiwana w celu odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności.
Kryminalki.pl
Oficer dyżurny piaseczyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze w jednym z mieszkań. Na miejsce natychmiast skierowano patrol interwencyjny. Funkcjonariusze po przybyciu ustalili, że nikomu nic się nie stało i konflikt nie wymagał dalszej interwencji. Standardowo sprawdzili jednak dane uczestników kłótni w policyjnym systemie.
To właśnie wtedy wyszło na jaw, że 34-latka, która wzywała policję, jest poszukiwana przez piaseczyńskich funkcjonariuszy. Kobieta miała do odbycia 10-dniową zastępczą karę pozbawienia wolności za popełnione wcześniej wykroczenie. Policjanci natychmiast zatrzymali poszukiwaną i przewieźli na komendę, a następnie do zakładu penitencjarnego.
Źródło artykułu: 