Piastowie na tronie. Koronacje, które rozwścieczyły Niemców
W 1025 roku odbyła się koronacja Mieszka II. Dokładna data tego wydarzenia nie jest znana. Co sprawiło, iż Mieszko II sięgnął po koronę? Jak mógł wyglądać przebieg tej koronacji?
Pierwsza koronacja Piastów
W 1025 roku miały miejsce trzy ważne wydarzenia dla panującej w Polsce dynastii piastowskiej: dwa o wydźwięku pozytywnym, jedno zaś negatywnym. Przypuszczalnie na Wielkanoc, która tego roku przypadała 18 kwietnia, sędziwy już wiekiem książę Bolesław Chrobry przywdział na swe skronie koronę.
Bolesław marzył o tym od dawna, jednak dopiero teraz sprzyjające okoliczności zewnętrzne (śmierć jego największego konkurenta Henryka II) pozwoliły mu na spełnienie skrywanego głęboko w sercu pragnienia. Kronikarze i rocznikarze niemieccy nie potrafili ścierpieć tego, iż książę słowiański, uprzednio związany stosunkiem lennym z cesarzem, doznał takiego wywyższenia. W ich przekonaniu przywdzianie korony przez Piasta stanowiło czystą uzurpację.
Rocznikarz z Kwedlinburga pod rokiem 1025 zanotował następującą informację: "Bolesław książę Polski, dowiedziawszy się o śmierci wzniosłego cesarza Henryka, podniesiony na duchu, trucizną pychy do tego stopnia zalał swoje wnętrzności, że zuchwale odważył się po namaszczeniu nałożyć sobie koronę, za którą to jego zarozumiałą śmiałość ducha rychło spotkała go zemsta Boga, albowiem wkrótce zszedł poddany smutnemu wyrokowi śmierci".
Koronacja Bolesława Chrobrego była aktem ściśle liturgicznym, dokonanym przez władze kościelne. Obrzędom intronizacyjnym przewodniczył arcybiskup gnieźnieński. W 1025 roku był nim zapewne Hipolit, następca pierwszego włodarza Gniezna – Radzima-Gaudentego.
Niestety Bolesław Chrobry cieszył się niezwykle krótko ze swego nowego tytułu, gdyż dokładnie 17 czerwca 1025 roku zajrzała mu w oczy śmierć. Było to już drugie ze wspomnianych wyżej ważnych wydarzeń dla państwa polskiego w tym czasie, po którym na jakiś czas okryło się ono żałobą.
Mieszko II godnym następcą tronu?
Następcą zmarłego monarchy został jego średni syn Mieszko, który był przygotowywany do objęcia schedy ojcowskiej na wiele lat przed śmiercią Bolesława Chrobrego. Młody Mieszko był pojętnym uczniem, któremu ojciec powierzał do realizacji wiele ważnych misji politycznych i militarnych, przez co wprowadzał go stopniowo w sprawy państwowe. Tym samym, kiedy Bolesławowicowi przyszło zasiąść na tronie piastowskim, wiedział co ma robić.
Mieszko II był światłym władcą, jeszcze za życia ojca otrzymał staranne wykształcenie. Władał nie tylko językiem łacińskim, ale również i greckim. Znał poza tym język niemiecki z racji częstych pobytów w Rzeszy. W ówczesnych czasach znajomość kilku języków i czytanie książek stawiało władcę w rzędzie intelektualistów.
W sprawowaniu rządów Mieszkowi pomagała żona Rycheza, którą poślubił w 1013 roku. Była ona córką palatyna reńskiego Ezzona, szwagra cesarza Ottona III. Żeniąc się z Rychezą, Piast wchodził oficjalnie w krąg rodziny cesarskiej, uzyskując tym samym pozycję równą co najmniej pierwszym rodom Rzeszy. Małżonka Mieszka była kobietą wykształconą i ambitną. W 1016 roku powiła mu syna Kazimierza, zwanego później Odnowicielem.
Koronacja Mieszka II
W 1025 roku Mieszko II powtórzył wyczyn wielkiego ojca, koronując się na króla. Zdaniem niektórych uczonych, Bolesław Chrobry nałożył koronę synowi jeszcze za swojego życia, co miałoby zapewnić stabilność państwu polskiemu i ułatwić jego synowi przejęcie nad nim władzy. Niestety wątłej jakości materiał źródłowy nie pozwala na bezkrytyczne przyjęcie tego stwierdzenia, posiadającego w chwili obecnej jedynie charakter hipotetyczny. Koronacje typu "vivente rege" (za życia ojca) miały w tym czasie zastosowanie w krajach o ugruntowanej już tradycji koronacyjnej, jak np. w Rzeszy. W Polsce natomiast era koronacyjna niedawno co się rozpoczęła.
Ostrożniej zatem należałoby założyć, iż Mieszko Bolesławowic koronował się dopiero po śmierci ojca. Nie sposób przesądzić, czy Piastowic zwlekał z decyzją o koronacji ze względu na żałobę po seniorze rodu, czy też dokonał jej bezzwłocznie po jego śmierci. Tego typu ceremonie przeprowadzano w tych czasach w ważniejsze święta kościelne. Najpóźniej, jak można sądzić, uroczystości koronacyjne mogły się odbyć w święta Bożego Narodzenia 1025 roku.
Wszystkie okoliczności sprzyjały wówczas Mieszkowi. Znano już wszystkie procedury związane z przeprowadzeniem koronacji. Należało tylko zdjąć z głowy nieboszczyka koronę, uprzednio poświęconą przez papieża i włożyć ją na skronie jego następcy.
Źródło
Więcej o koronacjach dwóch pierwszych Piastów można przeczytać w książce dr Mariusza Sampa "1031. Pierwszy rozbiór Polski" (Wydawnictwo Bellona, Warszawa 2022).