Nowe przepisy dla kierowców wchodzą w życie jeszcze w 2025 roku. Ważne zmiany!

Nowe przepisy drogowe wchodzą w życie w 2025 roku i mocno ukrócą wybryki piratów drogowych. Każdy kierowca, zanim mocniej przydusi pedał gazu, z pewnością dwa razy zastanowi się nad konsekwencjami.

Przypomnijmy, że pierwsza znacząca zmiana w przepisach drogowych nastąpiła w 2022 roku. Doszło wtedy do znacznej podwyżki mandatów i zmian w taryfikatorze punktów karnych. Obecny rząd również nie oszczędza zmotoryzowanych. Rada Ministrów przyjęła nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym i skierowała ją do Sejmu. Pakiet zmian obejmuje bardziej rygorystyczne kary dla tych, którzy przekraczają prędkość na drogach oraz nowe możliwości dla najmłodszych kierowców.

Nowelizacja zakłada utratę prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h również poza obszarem zabudowanym.

Kierowca, który poza miastem na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej przekroczy prędkość o więcej niż 50 km/h, straci dokument na 3 miesiące. A właśnie na takich drogach najczęściej dochodzi do wypadków, w tym również śmiertelnych.

Również od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności będzie grozić za prowadzenie pojazdu w sposób brawurowy i stwarzający zagrożenie. Chodzi o równoczesne rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa na drodze, stworzeniu zagrożenia bezpieczeństwa innych uczestników ruchu i znaczące przekroczenie dopuszczalnej prędkości:

• przynajmniej o połowę na autostradzie (minimum 210 km/h) lub drodze ekspresowej (przynajmniej 150 km/h na ekspresówkach jednojezdniowych i 180 km/h na drogach ekspresowych dwujezdniowych);
• przynajmniej dwukrotnie na innej drodze (minimum 180 km/h).

Jeżeli w wyniku takiej jazdy kierowca spowoduje wypadek śmiertelny lub ciężki uszczerbek na zdrowiu innej osoby, będzie podlegać karze od roku do 10 lat pozbawienia wolności. To samo tyczy się kierowców, którzy doprowadzą do takiego wypadku podczas udziału w nielegalnych wyścigach lub w wyniku złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Stworzono też definicję wyścigów drogowych - to rywalizacja przynajmniej dwóch kierowców, którzy chcą pokonać określony odcinek drogi w jak najkrótszym czasie i z naruszeniem zasad bezpieczeństwa drogowego.

Nowe przepisy drogowe 2025 przewidują, że organizacja lub udział w takiej imprezie będą zagrożone karą pozbawienia wolności na okres od 3 miesięcy do 5 lat. Z 500 do 1000 złotych podwyższa się także karę za tamowanie lub utrudnianie ruchu przez osobę uczestniczącą w nielegalnym zgromadzeniu. Podobnie karany będzie także drift. Przepis obejmie też motocyklistów jeżdżących na jednym kole.

Obecnie pokonanie przejazdu kolejowego na czerwonym świetle grozi mandat w wysokości 2000 złotych (4000 złotych w warunkach recydywy) oraz 15 punktów karnych.

Nowe przepisy wskazują że dodatkowo będzie to karane czasową utratą prawa jazdy.

We wrześniu 2023 roku do Polski powróciły kursy reedukacyjne, które pozwalały na zredukowanie 6 punktów karnych. Nowe przepisy wprowadzają zmiany również w tym zakresie. Owszem, nadal będzie możliwa redukcja 6 punktów, ale tylko za najlżejsze przewinienia.

Punktów na pewno nie będzie można skasować za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i przejazd na czerwonym świetle.

Nowe przepisy mają za zadanie wyeliminować z polskich dróg recydywistów, którzy łamią zakazy prowadzenia pojazdów. Taki kierowca dożywotnio straci prawo jazdy i zapłaci karę w wysokości przynajmniej 10 000 złotych. Złamanie zakazu zakończy się też więzieniem na okres od 3 miesięcy do 5 lat. Pozbawienie wolności może być warunkowo zawieszone tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Dodatkowo sąd będzie mógł orzec przepadek pojazdu takiego kierowcy również wówczas, kiedy był trzeźwy.

W kategorii konfiskaty utrata auta będzie też obligatoryjna i obowiązkowa zawsze, jeżeli stężenie alkoholu we krwi kierowcy przekroczy 1,5 promila. Przy poziomie alkoholu od 0,5 do 1,5 promila przepadek będzie opcjonalny i zależny od decyzji sądu. To samo dotyczy konfiskaty auta kierowcy biorącego udział w nielegalnym wyścigu.

Nowe przepisy dają możliwość uzyskania prawa jazdy kategorii B już po ukończeniu 17. roku życia, a nie 18., jak jest obecnie. Potrzebna będzie jednak pisemna zgoda rodziców lub opiekunów. Do ukończenia 18. roku życia młody kierowca będzie mógł prowadzić samochód wyłącznie w Polsce i tylko pod nadzorem osoby dorosłej z co najmniej 5-letnim stażem za kółkiem, która wcześniej nie podlegała w przeszłości zakazowi prowadzenia pojazdów.

Każdy 17-latek z nowym prawem jazdy będzie oznaczony specjalnym kodem w dokumencie, a jego samochód - słynnym "zielonym listkiem". Naklejka wraca i będzie obowiązkowa zarówno z przodu, jak i z tyłu pojazdu. Specjalnym kodem oznaczać się też będzie prawo jazdy takiego kierowcy.

17-latkowie będą mieć trzyletni okres próbny, ale nie dłużej niż do ukończenia 20. roku życia. Dla 18-latków będzie to więc okres 2 lat. W obu przypadkach okres próbny może być wydłużony o 2 lata decyzją starosty, jeżeli młody kierowca popełnił dwa wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu ruchu drogowego. Przy trzecim przedłużeniu okresu próbnego uprawnienia zostaną cofnięte.

Przepisy dotyczą nie tylko kierowców aut osobowych, ale również najmłodszych uczestników ruchu. Osoby poniżej 16. roku życia będą musiały jeździć na rowerach, hulajnogach elektrycznych i urządzeniach transportu osobistego w kaskach ochronnych.

Resort przewidział wyjątek - gdy dziecko porusza się pod opieką rodzica lub opiekuna prawnego, kask nie będzie wymagany.

Pakiet zmian zacznie obowiązywać 3 miesiące po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.

Nowe przepisy drogowe zaczną wchodzić w życie jeszcze w 2025 roku. Jedne zaczną obowiązywać 30 dni po ogłoszeniu, inne - po 3 miesiącach, a kolejne z rocznym vacatio legis, dlatego zmian można spodziewać się tak w 2025, jak i 2026 roku.