Pijany ojciec uprowadził dziecko. Miał ograniczone prawa
Policjanci zatrzymali w Lubinie mężczyznę, który pod pretekstem wizyty u dziecka odwiedził swoją byłą partnerkę i - choć kobieta się sprzeciwiała - zabrał z domu ich trzyletnią córkę. Mama dziewczynki zawiadomiła policję. Jej były partner ma ograniczone prawa rodzicielskie, w dodatku wyraźnie był pod wpływem alkoholu.
Źródło zdjęć: © KPP Lublin
Edyta Golisz
Po tym, jak lubińscy policjanci dowiedzieli się o uprowadzeniu dziecka, zareagowali błyskawicznie. Szybko namierzyli nieodpowiedzialnego ojca. 31-letni mężczyzna szedł chodnikiem sam, bez córki. Na widok policjantów zaczął zachowywać się nerwowo. Przyznał, że zostawił swoje dziecko na placu zabaw, z kolegą. Sam najprawdopodobniej szedł do sklepu. Okazało się, że w kieszeni spodenek miał schowane narkotyki, metamfetaminę. Natomiast we krwi miał 1,5 promila alkoholu.
Odnaleziona na placu zabaw trzylatka została w ciągu kilku minut przekazana pod opiekę swojej mamy, jej ojciec trafił do policyjnej celi.
- Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do 3 lat więzienia. O całej sytuacji lubińscy policjanci powiadomili też Sąd Rodzinny. Dzięki zaangażowaniu i natychmiastowej reakcji funkcjonariuszy lubińskiej komendy nie doszło do tragedii, dziecku nie stała się żadna krzywda - mówi asp. szt. Krzysztof Pawlik z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
