Po raz czwarty przemierzyli Szlak Potrzanowskich Jezior kajakami
Sobotnie popołudnie miłośnicy aktywnego spędzania czasu wsiedli w kajaki i ruszyli w Spływ Kajakowy Szlakiem Potrzanowskich Jezior.
Rodzinne wydarzenie wydarzenie odbyło się już po raz czwarty. Uczestnicy spływu wyruszyli z plaży przy jeziorze Włókna w Potrzanowie. Trasa wiodła przez przez pięć jezior połączonych rzeką Dzwonówką.
Całe wydarzenie odbyło się dzięki wsparciu projektu „Aktywni = zdrowi w Gminie Skoki”, finansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego Plus (EFS+) w ramach programu Fundusze Europejskie dla Wielkopolski 2021–2027.
Udział w spływie wzięły osoby mieszkające lub związane z gminami Skoki, Gołańcz, Damasławek, Mieścisko, Wapno, Wągrowiec (gmina wiejska), Rogoźno, Kiszkowo, Margonin, które są częścią Lokalnej Strategi Rozwoju Stowarzyszenia „Dolina Wełny”.
Obszerną relację z 4 Rodzinnego Spływu Kajakowego po Potrzanowskich Jeziorach przygotowała Karolina Stefaniak
- Było aktywnie, było zdrowo, było... pięknie!Rodzinny Spływ Kajakowy Szlakiem Potrzanowskich Jezior już za nami – a emocje wciąż unoszą się nad taflą wody!Start i meta zlokalizowane były nad jeziorem Włókna – skąd uczestnicy wyruszyli w popołudniową porą, kiedy to Szlak Potrzanowskich Jezior nabiera wyjątkowego uroku. Kajakarze przepłynęli przez Włókna, Brzeźno, Liskówkę, Lipkę i Jeziorko, podążając za nurtem rzeki Dzwonówki.
Trasa została dwa lata temu oznaczona pomarańczowymi bojami, i pokazuje wpływy i wypływy rzeki z jezior co ułatwia samodzielne pływanie! Wystarczy wypożyczyć kajak na plaży nad jeziorem Włókna i wyruszyć naszym ślademW kulminacyjnym punkcie spływu, nad brzegiem jeziora Jeziorko, zorganizowaliśmy ognisko z pieczeniem kiełbasek. To wszystko było możliwe dzięki uprzejmości pana Łukasza Becnera, który udostępnił nam swoją prywatną działkę nad wodą – serdecznie dziękujemy za ten gest!Ale to nie wszystko! Na dobry początek – każdy uczestnik otrzymał sznekę z glancem, czyli klasyczne słodkie wsparcie przed aktywnością fizyczną
Frekwencja? 100%! Dziękujemy wszystkim zgłoszonym uczestnikom – stawiliście się w komplecie i z uśmiechem!To dla nas – jako organizatorów – ogromna satysfakcja i motywacja do kolejnych działań.
Niestety wydarzenie nie obyło się bez przykrych incydentów. Jeszcze przed wypłynięciem zauważono brak jednego z kajaków. Okazało się, że doszło do kradzieży.
W wyniku tej sytuacji jedna dwie osoby musiały zrezygnować z udziału w spływie.