Pobojowisko po burzy. Zniszczone samochody i dachy na Dolnym Śląsku. Piorun uderzył w stację transformatorową!
W nocy z poniedziałku na wtorek (21/22 lipca) strażacy z Dolnego Śląska interweniowali 64 razy w związku z burzami, które przeszły przez nasz region. Jak przekazuje Katarzyna Bagniuk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, najwięcej zgłoszeń wpłynęło z Wrocławia i powiatu wrocławskiego. Było ich 20, z czego 11 dotyczyło zdarzeń związanych z silnymi opadami deszczu.
Silny wiatr połamał drzewa. Spadające konary uszkodziły dwa samochody, które zostały zaparkowane przy ul. Ofiar Oświęcimskich. Wichury połamały rośliny rosnące przy ulicach:
- Karkonoskiej,
- Nasturcjowej,
- Bolesławieckiej,
- Joachima Lelewela ,
- Górniczej.
Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem: Burza w Polkowicach.
Strażacy zostali również wezwani na ul. Bobrzą. Ulewa zalała remontowany dach Szkoły Podstawowej nr 3. Obiekt został zabezpieczony. Z powodów bezpieczeństwa wyłączono zasilanie.
- Wszystkie drogi w mieście są przejezdne. Nie ma osób poszkodowanych. Brak zgłoszeń o uszkodzeniach infrastruktury czy awariach energetycznych – wszyscy odbiorcy mają zasilanie - podaje biuro prasowe Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.
Niebezpiecznie na Dolnym Śląsku. Piorun uderzył w trafostację
Wczorajsze burze dały się we znaki także mieszkańcom Dolnego Śląska. Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Zagrodnie (pow. złotoryjski) przekazują, że około godz. 20.30 odebrali zgłoszenie o pożarze w Modlikowicach. Miała się palić instalacja elektryczna. Okazało się, że w stację transformatorową trafił piorun. To doprowadziło do przebicia międzyfazowego. Na szczęście, nie ma informacji o tym, aby ktoś został poszkodowany.
- Strażacy odcięli dopływ prądu do budynku oraz za pomocą kamery termowizyjnej sprawdzili potencjalne miejsca zarzewi ognia. Po dokładnym sprawdzeniu nie stwierdzono zagrożenia pożarem - przekazuje OSP Zagrodno.
Tu znajduje się stacja transformatorowa, w którą uderzył piorun: