Podejrzana o usiłowanie zabójstwa męża aresztowana na trzy miesiące. 48-letnia mieszkanka Leżajska nie przyznaje się do zarzucanego czynu
- Z ustaleń postępowania wynika, że kobieta, działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia pokrzywdzonego, zadała mu cios nożem w okolice brzucha. W wyniku ataku doszło do powstania głębokiej rany kłutej jamy brzusznej w rejonie wątroby, co skutkowało ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Zamierzonego celu podejrzana nie osiągnęła jedynie dzięki szybkiemu udzieleniu pomocy medycznej przez osoby trzecie – informuje prokurator Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Czyn ten zakwalifikowano jako usiłowanie zabójstwa (art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k.), w zbiegu z spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.).
- W toku śledztwa ustalono, że podejrzana i pokrzywdzony są małżeństwem i wspólnie zamieszkują w Leżajsku. Ala S. została przesłuchana w charakterze podejrzanej, nie przyznała się do zarzucanego jej czynu oraz skorzystała z prawa do odmowy składania wyjaśnień – zaznacza Krzysztof Ciechanowski.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Leżajsku, 24 maja Sąd Rejonowy w Leżajsku zastosował wobec podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Sąd uznał, że istnieją przesłanki ogólne i szczególne do zastosowania tego środka – w szczególności konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, grożąca podejrzanej surowa kara oraz obawa bezprawnego utrudniania postępowania.
Ala S. nie była dotychczas karana. Za zarzucany czyn grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
- Ze względu na charakter postępowania, jego dobro oraz konieczność ochrony pokrzywdzonego, na obecnym etapie nie będą udzielane dalsze informacje w sprawie – dodaje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.