Podkarpacie: Krytyczne spadki poziomu wód. IMGW wydał sześć ostrzeżeń
Poziomy wód w rzekach w całej Polsce spadają poniżej minimów, a sytuacja hydrologiczna staje się coraz poważniejsza. Najbardziej dotknięte są województwa zachodnie i południowo-wschodnie, w tym Podkarpacie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał już 31 ostrzeżeń przed suszą hydrologiczną.
W tym artykule:
Krytyczne spadki poziomu wód na rzekach
IMGW poinformowało, że w niedzielę aż w 246 stacjach hydrologicznych w kraju przepływ wód spadł poniżej progu SNQ, czyli średniego niskiego przepływu. To pokazuje, jak rozległy charakter ma obecna susza. Na 66 procentach stacji odnotowano strefę wody niskiej, a w czternastu miejscach poziom wód spadł nawet poniżej minimum okresowego. Większość takich przypadków dotyczy Wisły i jej dopływów.
Na Podkarpaciu sytuacja również jest alarmująca. Choć nie notuje się tu rekordowo niskich stanów takich jak na Wiśle w Warszawie czy Karsach w Małopolsce, to w regionie odnotowano już sześć ostrzeżeń o suszy hydrologicznej. Oznacza to, że lokalne rzeki, m.in. San, Wisłok czy Wisłoka, mogą w najbliższych dniach odczuwać dalsze spadki poziomu wody.
Eksperci ostrzegają, że niski stan rzek nie tylko utrudnia funkcjonowanie ekosystemów, ale też zwiększa ryzyko problemów w rolnictwie oraz w dostawach wody dla mieszkańców.
Rekordy niskich poziomów na Wiśle
Najpoważniejsza sytuacja panuje na Wiśle. W Warszawie na stacji Bulwary poziom rzeki spadł w niedzielę do 18 cm, a prognozy wskazują, że we wtorek będzie to już 16 cm. To wartości bliskie absolutnym rekordom - 11 cm, które odnotowano w lipcu 2025 roku. Równie krytycznie wygląda to na stacji Warszawa-Nadwilanówka, gdzie poziom Wisły wynosi 51 cm, a wkrótce może spaść do 45 cm.
Z powodu niskich stanów wód od 12 sierpnia zawieszono kursowanie promów przez Wisłę - decyzja obowiązuje do odwołania.
Rekordowy spadek zanotowano także w Karsach w województwie małopolskim, gdzie poziom Wisły wynosi obecnie 89 cm - to o 3 cm mniej niż w ubiegłym roku.
Ostrzeżenia i lokalne wyjątki
Na tle suszy, która dotknęła niemal cały kraj, pojawiają się jednak lokalne wyjątki. W miejscowości Dziarny w woj. warmińsko-mazurskim poziom wody na rzece Iławka osiągnął 139 cm, co skutkowało wydaniem ostrzeżenia II stopnia przed wezbraniem. Z kolei w Trzcińcu na Mazowszu, na rzece Wkra, poziom wody wyniósł aż 291 cm - czyli 12 cm powyżej stanu alarmowego.