Pokazy lotnicze. Organizacja to obostrzenia z zakresu bezpieczeństwa
Największe pokazy w Polsce to Air Show odbywające się co dwa lata w Radomiu pod koniec sierpnia. To największa tego typu impreza w tej części Europy. Obwarowana wieloma procedurami, które dotyczą zarówno organizatora, służb kontrolnych, jak i uczestników. Wiele z nich zależy od tego, czy to jest impreza masowa (powyżej 1000 uczestników) czy nie.
Dyrektor pokazu lotniczego powinien zorganizować pokazy lotnicze z uwzględnieniem przestrzegania przepisów lotniczych, a w tym spełnienia wymogów przepisów ustawy Prawo lotnicze, a w szczególności obowiązującego rozporządzenia w sprawie lotów próbnych i akrobacyjnych oraz pokazów lotniczych. Dokumentacja związana z pokazami powinna zawierać wiele ustaleń i innych danych mających na celu przede wszystkim bezpieczne przeprowadzenie takiego pokazu.
W tym celu opracowuje się m.in. szkice (mapy) miejsca przeprowadzenia pokazu, ustala granice i wydziela strefy dla publiczności, opracowuje ustalenia w sprawie treningu dla załóg, wydziela miejsca lądowań awaryjnych, ustala ewentualne oddzielne miejsca skoków spadochronowych, miejsca występowania przeszkód lotniczych, ustala częstotliwości radiowe, akceptuje karty uczestnika pokazu, ocenia ryzyka przeprowadzania operacji lotniczych (wprowadza ograniczenia wynikające z oceny ryzyka), sprawdza uprawnienia pilotów, wydziela awaryjną radiostację, ustala minimalne warunki atmosferyczne dla poszczególnych figur akrobatycznych, ustala szczegółowy harmonogram przebiegu pokazu, plany reagowania awaryjnego, ustala i oznakowuje drogi ewakuacyjne, rozmieszcza w dogodnych miejscach służby ratownicze, wydziela miejsca odpoczynku dla załóg i dodatkowo jeszcze wprowadza wiele innych szczegółowych ustaleń, jakie zostały określone w dokumentach lub wynikają ze specyfiki miejsca przeprowadzenia tego typu imprezy masowej. Niemniej ważne są specjalne odprawy przeprowadzane przez organizatora pokazów (dyrektora) z załogami i służbami ratowniczymi (wraz z przeprowadzeniem dla nich specjalnego szkolenia), osobami funkcyjnymi oraz lokalnymi służbami.
Minimalna wysokość na przeloty samolotów
Wiele norm jest określonych - jeśli chodzi przykładowo jedynie o przelot samolotów, to minimalną wysokością jest 150 metrów (m.in. wysokość do jakiej mogą loty wykonywać drony z widzialnością wzrokową tam, gdzie nie ma ograniczeń w związku z lotniskiem) ponad terenem i 150 nad wysokością ewentualnej przeszkody znajdująca się w promieniu 200 m od statku powietrznego. Na obniżenie lotu poniżej 300 m potrzebna jest oddzielna zgoda Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC). O przeprowadzeniu pokazu musi być w odpowiednim czasie (z wyprzedzeniem) powiadomiony Prezes ULC.
Jeżeli organizator pokazów lotniczych dostrzega konieczność obniżenia wysokości lotów akrobacyjnych w strefie pokazu, to wnioskuje do Prezesa ULC o zgodę dla poszczególnych pilotów z imienia i nazwiska wraz z odpowiednim uzasadnieniem. Brak informacji o lotach akrobacyjnych na obniżonej wysokości, które powinny być umieszczone w programie pokazu lotniczego, oznacza brak podstaw dla Prezesa ULC do wydania zgody na obniżenie wysokości dla wybranych lotów akrobacyjnych. To oznacza, że piloci podczas pokazu lotniczego nie mogą wykonywać figur akrobacyjnych w strefie pokazu niżej niż 300 m nad terenem.
Ze względu na to, że pokaz lotniczy (ponad 1000 osób) organizowany zgodnie z art. 123 ust. 1b ustawy - Prawo Lotnicze jest traktowany, jako impreza masowa organizator pokazu ma obowiązek uzyskać odpowiednie zezwolenie według ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych od właściwego wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.
Organizator Pokazu Lotniczego (impreza masowa) musi mieć świadomość, że ubezpieczenie imprezy będzie obejmować odpowiedzialność cywilną organizatorów pokazu lotniczego za szkody wyrządzone w następstwie działania lub zaniechania organizatora. Pokaz lotniczy jest imprezą o podwyższonym ryzyku, dlatego powinien się odbyć w okresie ochrony ubezpieczeniowej.
Wypadki i reakcja w takich sytuacjach
Wypadki lotnicze są rzadkością, dlatego też niewielu organizatorów pokazów lotniczych jest właściwie przygotowanych na taką ewentualność. Procedury reagowania awaryjnego przedstawione w podręczniku zarządzania bezpieczeństwem (SMM) ICAO Doc. 9859 dla organizacji mają również zastosowanie do planowania, organizowania i przeprowadzenia takiego pokazu lotniczego jak ten w Radomiu. Procedury awaryjne należy dostosować do wielkości, miejsca i charakteru pokazu lotniczego z uwzględnieniem wyników wcześniej przeprowadzonej wizji lokalnej miejsca pokazu lotniczego.
W planowaniu awaryjnym należy w szczególności wskazać osoby odpowiedzialne za konkretne zadania do wykonania i właściwy nadzór. To jak organizacja sobie radzi w następstwie wypadku lub innej sytuacji awaryjnej, może zależeć od tego, jak dobrze dana organizacja radzi sobie w ciągu kilku pierwszych godzin i dni po katastrofie. Plan reagowania awaryjnego ERP (Emergency Response Plan) podaje w zarysie, co należy zrobić po wypadku lub sytuacji awaryjnej w lotnictwie, a także wskazuje odpowiedzialność personalną, kto jest odpowiedzialny za każdą przeprowadzoną w takiej sytuacji akcję.
Takie planowanie awaryjne może być znane pod różnymi określeniami, takimi jak plan na ewentualność nieprzewidzianego zdarzenia (Contingency plan), plan zarządzania kryzysowego (Crisis Management) i plan wsparcia ciągłej zdatności do lotu (continuing airworthiness support plan).
Warunki atmosferyczne i ich wpływ na wypadek
Pogoda odgrywa kluczową rolę w bezpieczeństwie lotów, szczególnie podczas pokazów akrobatycznych. W dniu wypadku podczas przygotowań do Air Show, meteorolodzy dokładnie analizowali, jakie są warunki atmosferyczne. Nawet pozornie niewielkie zmiany dotyczące kierunku i prędkości wiatru czy temperatury mogą mieć ogromny wpływ na zachowanie samolotu podczas wykonywania skomplikowanych manewrów.
Szczególną uwagę zwraca się na zjawisko turbulencji. Niewidoczne dla oka zawirowania powietrza mogą drastycznie zmienić tor lotu samolotu, zwłaszcza podczas wykonywania precyzyjnych figur akrobatycznych. To trzeba zbadać - a pytań jest wiele. Czy w momencie katastrofy wystąpiły nieoczekiwane turbulencje, które mogły zaskoczyć nawet doświadczonego pilota? Eksperci badają również wpływ temperatury i wilgotności na osiągi silnika samolotu. W pewnych warunkach atmosferycznych, moc silnika może być niższa niż oczekiwana, co z kolei wpływa na sterowność maszyny. Czy w dniu wypadku warunki były optymalne dla typu samolotu biorącego udział w treningu do pokazu? Na te pytania odpowiedzą we właściwym czasie specjaliści. Wtedy, kiedy zbiorą odpowiednie dowody umożliwiające przygotowanie stanowiska w sprawie przyczyn (przesłanek) mających wpływ na tą katastrofę.
Nie bez znaczenia jest także kwestia widoczności z kabiny pilota. Analiza obejmuje sprawdzenie, czy pilot miał odpowiednią widoczność horyzontu i punktów odniesienia na ziemi. W przypadku oślepienia słońcem lub nagłej zmiany oświetlenia, orientacja przestrzenna pilota może zostać zaburzona, prowadząc do tragicznych konsekwencji.
Bezpieczeństwo podczas pokazów lotniczych powinno być absolutnym priorytetem. W kontekście ew. zdarzeń, wypadków i katastrof, kluczowe staje się pytanie: czy wszystkie procedury bezpieczeństwa zostały właściwie wdrożone i przestrzegane? Eksperci ds. lotnictwa w trakcie badania przyczyn wypadku szczegółowo analizują ustalenia i dokumenty obowiązujące podczas tego treningu do pokazów, porównując je z międzynarodowymi standardami w tym zakresie. Istotne są procedury awaryjne - czy piloci i personel naziemny byli odpowiednio przeszkoleni i przygotowani na możliwe podczas takich pokazów sytuacje kryzysowe?
Rola kontroli lotów podczas pokazów akrobatycznych
Kontrola lotów odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa podczas pokazów lotniczych. W przypadku wypadku podczas treningu do Air Show, śledczy szczególnie uważnie analizują komunikację między wieżą kontrolną a pilotem. Czy przekazywane informacje były precyzyjne i terminowe? Czy kontrolerzy zauważyli jakiekolwiek nieprawidłowości? Interesującym aspektem jest również koordynacja między różnymi służbami obecnymi na pokazie. Czy istniały jasne procedury działania w sytuacjach awaryjnych i czy były one skutecznie wdrożone w krytycznym momencie?
Sytuacja po katastrofie samolotu F-16 na lotnisku w Radomiu
Z powodu tragicznego wypadku doświadczonego i nagradzanego pilota F-16 Tiger Demo Team, podpułkownika Macieja "Slaba" Krakowiana, wszystkie maszyny pozostające na miejscu są uziemione. Na razie nie wiadomo, na jak długo. Ze wstępnych informacji wynika, że pas startowy został uszkodzony. Szczątki samolotu zostały rozsiane na kilkusetmetrowym odcinku. Na filmach było widać wybuch, potem pas i kulę ognia. Lotnisko Warszawa-Radom, które pas startowy na tym lotnisku współdzieli ze stroną wojskową - 42. Bazą Lotnictwa Szkolnego, przekazało, że aktualnie pozostaje zamknięte do soboty, 30 sierpnia do godz. 2.00 w nocy.
Loty cywilne z czwartku i piątku zostały przekierowane na Warszawę. Być może data i godzina ulegnie jeszcze zmianom, lotnisko zaleca, by obserwować komunikaty. Przyloty zagranicznych i krajowych ekip zawsze rozpoczynają się z kilkudniowym wyprzedzeniem. Ich loty i treningi są stałym punktem święta dla lotniskowych spotterów i miłośników pokazów, którzy specjalnie przyjeżdżają znacznie wcześniej, by podziwiać maszyny w locie.
Na terenie bazy wojskowej w Radomiu pozostaje królewski zespół pokazowy Royal Air Force Red Arrows, który miał być gwiazdą tegorocznych pokazów. Spotterzy i obserwatorzy mogli podziwiać ich we wtorek nad Radomiem. W ostatnich dniach nad Radomiem treningi do pokazów zostały przeprowadzone przez: czeski Saab Jas-39C Gripen, jordański zespół Jordanian Falcons, czy radomskie Orliki. Na pokazy zdążyły już przylecieć m.in. historyczne odrzutowce Lim-2, śmigłowiec UH-1 (znany z wojny w Wietnamie), niemiecki ciężki transportowiec Airbus A400M, francuski wojskowy odrzutowiec Dassault Rafale, greckie odrzutowce F-16 i F-4 Phantom, niemieckie myśliwce Eurofighter, słowacki Pilatus P9C, włoskie wojskowe samoloty (P180 Avanti, C-27J, T-345, Eurofighter, Lockheed C130 Hercules), fiński Pilatus DC12NG, amerykańskie odrzutowce F/A-18 Hornet w barwach fińskich oraz węgierski śmigłowiec BK117 D-2M.
Na lotnisku w Radomiu trwają czynności operacyjne. Pracują dwa zespoły: prokuratura oraz Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Te działania są prowadzone niezależnie - do pełnego wyjaśnienia i przedstawienia raportu wraz z wnioskami do wdrożenia na przyszłość w celu poprawy bezpieczeństwa.