Polacy ukrywają AI przed szefami. Nowe dane pokazują skalę zjawiska

Sztuczna inteligencja szturmem zdobywa polskie firmy i domy – ale nie wszystko dzieje się za wiedzą szefów. Jak wynika z raportu KPMG, aż 69% Polaków korzysta z AI regularnie, co czyni nas jednym z liderów globalnych. Jednak 55% pracowników ukrywa to przed pracodawcą, prezentując wyniki AI jako własne. Co więcej, aż 90% użytkowników nie zna obowiązujących przepisów dotyczących tej technologii. Eksperci alarmują – mamy do czynienia z masowym zjawiskiem „ukrytej automatyzacji”, a poziom kompetencji nie nadąża za tempem adaptacji. Czy Polska staje się mocarstwem AI przez przypadek?
GitHub Copilot: sztuczna inteligencja a prawa autorskie
Źródło zdjęć: © Pixabay | chenspec
Michał Piękoś

Polska liderem wykorzystania AI – ale bez wiedzy i przeszkolenia

Polacy korzystają ze sztucznej inteligencji częściej niż mieszkańcy Niemiec czy USA – wynika z raportu KPMG „Sztuczna inteligencja w Polsce. Krajobraz pełen paradoksów”. Regularne użytkowanie AI deklaruje aż 69% respondentów z Polski, co sytuuje nas powyżej światowej średniej. Zdecydowana większość – 90% – używa dostępnych publicznie narzędzi, a 77% sięga po darmowe rozwiązania.

W tym entuzjazmie nie ma jednak wsparcia instytucjonalnego. Tylko 29% Polaków przeszło jakiekolwiek szkolenie dotyczące AI, co stanowi wynik o 10 punktów procentowych niższy niż średnia globalna. Jednocześnie aż 90% respondentów nie zna przepisów regulujących korzystanie ze sztucznej inteligencji. Polacy uczą się AI na własną rękę – i często w tajemnicy przed pracodawcami.

– Wiele osób deklaruje umiejętność korzystania z AI i wskazuje, że potrafi wskazać obszar zastosowania dla sztucznej inteligencji, ale jednocześnie często towarzyszy im niska ocena własnych kompetencji oraz niepewność dotycząca poziomu posiadanej wiedzy. Może to wynikać z tego, że użytkownicy korzystają z AI głównie w oparciu o własną intuicję i podstawową znajomość technologii, bez głębszego zrozumienia jej zasad działania czy ograniczeń – wskazuje Andrzej Gałkowski, partner, lider doradztwa dla sektora bankowego, Head of AI w KPMG w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.

AI w miejscu pracy – efektywność, ale też ukrywanie i przeciążenie

Sztuczna inteligencja rzeczywiście poprawia wydajność – 76% Polaków zauważa usprawnienia wynikające z automatyzacji powtarzalnych zadań. Jednak za tymi korzyściami idzie też cicha rewolucja w relacjach zawodowych. 55% pracowników, którzy używają AI, nie informuje o tym przełożonych, a efekty przedstawia jako własne.

W większości przypadków AI zwiększa efektywność pracy (64%), ale w co trzecim – prowadzi też do wzrostu obciążenia obowiązkami. Pracodawcy często nie wiedzą, że pracownicy korzystają z AI – ani jakie dane trafiają do zewnętrznych narzędzi.

– Zdarzają się sytuacje, gdzie teoretycznie dostęp do AI jest szeroki, ale brakuje odpowiednich szkoleń i motywacji ze strony pracodawców. W efekcie nawet jeśli technologia jest dostępna, to w praktyce niewiele osób z niej rzeczywiście korzysta. W związku z tym niezwykle ważne jest zadbanie o popularyzację wiedzy o narzędziach sztucznej inteligencji, dostosowanej do specyfiki każdego stanowiska. Konieczne jest pokazanie pracownikom, dlaczego to właśnie ich zadania staną się łatwiejsze dzięki AI – komentuje Andrzej Gałkowski.

Najpopularniejsze narzędzia: bezpłatne, szybkie, ale ryzykowne

Polscy użytkownicy AI najczęściej sięgają po narzędzia, które są darmowe i niewymagające szkoleń. Ich przewaga polega na prostocie obsługi i szybkiej integracji z codziennymi zadaniami. Ale z tą prostotą wiąże się też istotne ryzyko: niska specjalizacja i brak ochrony danych.

– Takie rozwiązania mają swoje zalety – są tańsze, ich integracja z infrastrukturą firmy jest prosta, a ich wysoka elastyczność umożliwia dopasowanie do specyfiki i kontekstu pracy. W rezultacie przyczyniają się do usprawnienia realizacji codziennych, drobnych zadań oraz sprzyjają rozwojowi innowacyjnych postaw i inicjatyw pracowniczych. Jednocześnie jednak niska specjalizacja takich narzędzi zwiększa ryzyko błędów kontekstualnych, a ich otwarty charakter – ryzyko niedozwolonych zastosowań, związanych z przetwarzaniem danych firmowych poza regulowanym środowiskiem – zauważa Leszek Ortyński, dyrektor, lider ds. AI i Data Science w KPMG w Polsce.

Zaufanie do AI rośnie wolniej niż jej zastosowanie

Choć Polacy chętnie sięgają po sztuczną inteligencję, zaufanie do niej pozostaje umiarkowane. Tylko 41% respondentów deklaruje zaufanie do AI – to mniej niż globalna średnia (46%). Jednocześnie aż 77% pracowników akceptuje jej obecność w miejscu pracy.

– Nie można lekceważyć wpływu presji na korzystanie z narzędzi AI – prawie połowa (48%) pracowników obawia się, że pozostaną w tyle, jeśli nie będą korzystać ze sztucznej inteligencji – podkreśla Leszek Ortyński.

Wysoki poziom akceptacji może więc być efektem nie tylko otwartości na nowe technologie, ale też poczucia konieczności adaptacji, by nie wypaść z rynku pracy.

Cyberzagrożenia i dezinformacja – ciemna strona AI

Pomimo entuzjazmu wobec sztucznej inteligencji, badanie KPMG pokazuje także realne obawy Polaków. Aż 89% respondentów dostrzega zagrożenia cybernetyczne, a 44% deklaruje, że osobiście ich doświadczyło. Ponad połowa badanych (54%) zetknęła się z dezinformacją wygenerowaną przez AI.

Jednocześnie 48% respondentów zwraca uwagę na utratę kontaktu z człowiekiem jako negatywny skutek automatyzacji. Ryzyko utraty pracy na rzecz AI deklaruje 31% respondentów – mniej niż globalna średnia (40%). Jednak co trzeci badany przewiduje przejęcie istotnych zadań przez maszyny, a podobna liczba – redukcję zatrudnienia w swoim sektorze.

Potrzeba regulacji, której nikt nie zna

Choć zapotrzebowanie na jasne przepisy dotyczące AI jest powszechne, aż 90% respondentów z Polski nie ma świadomości istnienia aktualnych regulacji. Co trzeci pracownik przyznaje się do działań sprzecznych z polityką firmy – często nieświadomie.

Eksperci KPMG podkreślają, że Polska stoi przed wyzwaniem zbudowania systemu odpowiedzialnego wdrażania AI, który uwzględni zarówno potrzeby rynku, jak i poziom kompetencji użytkowników. Bez działań systemowych trudno będzie zapanować nad zjawiskiem, które już dziś wymyka się spod kontroli.

Wybrane dla Ciebie

Staatsoper Hannover: Ewa Vesin debiutuje w roli Ortrudy w "Lohengrinie"
Staatsoper Hannover: Ewa Vesin debiutuje w roli Ortrudy w "Lohengrinie"
Kielce: Koncert Levente Kuzma w bazylice katedralnej
Kielce: Koncert Levente Kuzma w bazylice katedralnej
Nowe Strącze: Ukradł samochód, a potem porzucił go w polu
Nowe Strącze: Ukradł samochód, a potem porzucił go w polu
Talar: Samochód wpadł do stawu. Na jezdnię wbiegła sarna
Talar: Samochód wpadł do stawu. Na jezdnię wbiegła sarna
Da Ponte Opera Festival: Mariana Poltorak jako Donna Elvira
Da Ponte Opera Festival: Mariana Poltorak jako Donna Elvira
Czasem słońce czasem deszcz, czyli zmienny weekend w Międzyzdrojach
Czasem słońce czasem deszcz, czyli zmienny weekend w Międzyzdrojach
Szczecin: Bazylika Archikatedralna. Gotycka perła z tarasem widokowym
Szczecin: Bazylika Archikatedralna. Gotycka perła z tarasem widokowym
Wrocław: Ulice Drzewieckiego i Bajana wciąż rozkopane. Kiedy koniec remontów?
Wrocław: Ulice Drzewieckiego i Bajana wciąż rozkopane. Kiedy koniec remontów?
Kielce: Finałowy koncert Kapeli Podwórkowej SCYZORY w Wojewódzkim Domu Kultury zakończył letni cykl spotkań muzycznych
Kielce: Finałowy koncert Kapeli Podwórkowej SCYZORY w Wojewódzkim Domu Kultury zakończył letni cykl spotkań muzycznych
Warszawa: Ciężarówka spadła z nasypu na węźle Opacz. Droga zablokowana
Warszawa: Ciężarówka spadła z nasypu na węźle Opacz. Droga zablokowana
Radom: Uliczka Tradycji. Wystąpił zespół Warszawskie Combo Taneczne
Radom: Uliczka Tradycji. Wystąpił zespół Warszawskie Combo Taneczne
Radom: Uliczka Tradycji. Rynek cofnął się w czasie podczas pokazu mody z lat 20. i 30. XX wieku
Radom: Uliczka Tradycji. Rynek cofnął się w czasie podczas pokazu mody z lat 20. i 30. XX wieku