Policjanci z Jaworzna zatrzymali 41-latka. Mężczyzna próbował przekupić funkcjonariuszy, by uniknąć izby wytrzeźwień

41-letni mieszkaniec Jaworzna próbował przekupić policjantów, oferując im pieniądze w zamian za odstąpienie od interwencji. Zamiast wrócić do domu, trafił do policyjnej celi. Teraz za próbę wręczenia łapówki grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Próba przekupstwaPróba przekupstwa
Źródło zdjęć: © Pixabay | pixabay
Szymon Kwiatkowski

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie poinformowali o zatrzymaniu mężczyzny, który miał zostać przetransportowany do izby wytrzeźwień. Ostatecznie jednak trafił do policyjnej celi.

Chciał uniknąć izby wytrzeźwień, teraz grozi mu więzienie

Do niecodziennej sytuacji doszło kilka dni temu, gdy funkcjonariusze zostali wezwani na interwencję do nietrzeźwego mężczyzny. 41-letni jaworznianin, będący w stanie silnego upojenia alkoholowego i wykazujący objawy kryzysu emocjonalnego, decyzją policjantów miał zostać przewieziony do izby wytrzeźwień. Pomysł ten nie przypadł mu do gustu, dlatego postanowił rozwiązać sprawę „po swojemu”.

Podczas transportu radiowozem zaproponował funkcjonariuszom łapówkę. Najpierw zaoferował przelew w wysokości 3000 złotych, a gdy policjanci odmówili – obniżył propozycję do 1500 złotych, licząc na "dogadanie się” i powrót do domu zamiast pobytu w izbie. Mundurowi zachowali się zgodnie z procedurami i zatrzymali mężczyznę. W efekcie, zamiast w izbie wytrzeźwień, noc spędził w policyjnym areszcie.

Po wytrzeźwieniu jaworznianin usłyszał zarzut usiłowania wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom publicznym. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, za taki czyn grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Ta sytuacja pokazuje, że próby "dogadywania się” z policją mogą skutkować znacznie poważniejszymi konsekwencjami niż pierwotna interwencja. Zamiast jednej nocy w izbie wytrzeźwień, mężczyzna może spędzić za kratami nawet kilka lat.

Wybrane dla Ciebie

64-latek, który nienawidzi kobiet. Groził, że spali żonę i zabije narzeczoną syna
64-latek, który nienawidzi kobiet. Groził, że spali żonę i zabije narzeczoną syna
Siostra Anny Przybylskiej. Tak żyje na co dzień Agnieszka Kubera
Siostra Anny Przybylskiej. Tak żyje na co dzień Agnieszka Kubera
Świecie: Kociewskie Lato z Folklorem 2025
Świecie: Kociewskie Lato z Folklorem 2025
Staszów: Przez lata znęcał się nad żoną i dziećmi. Miał broń
Staszów: Przez lata znęcał się nad żoną i dziećmi. Miał broń
Pińczów: Pani Alicja Gransort ma 95 lat i czyta rocznie ponad 300 książek
Pińczów: Pani Alicja Gransort ma 95 lat i czyta rocznie ponad 300 książek
Gmina Raków: Nie żyje 19-letni kierowca bmw
Gmina Raków: Nie żyje 19-letni kierowca bmw
Gorzów: Radni przerwą wakacje, by wziąć udział w obradach
Gorzów: Radni przerwą wakacje, by wziąć udział w obradach
Radom: Rozpoczął się Festiwal Fosa Pełna Kultury
Radom: Rozpoczął się Festiwal Fosa Pełna Kultury
Gdańsk: Najpierw ukradła sukienkę, potem okradła Norwega
Gdańsk: Najpierw ukradła sukienkę, potem okradła Norwega
Wygrana JKS-u Jarosław w pierwszym meczu sparingowym
Wygrana JKS-u Jarosław w pierwszym meczu sparingowym
Dawna Krakowska Fabryka Drożdży w Bieżanowie dostała drugie życie
Dawna Krakowska Fabryka Drożdży w Bieżanowie dostała drugie życie
Z ciężarówki odpięła się naczepa, uderzyła w dwa auta. Zginęła kobieta
Z ciężarówki odpięła się naczepa, uderzyła w dwa auta. Zginęła kobieta