Polonia Bytom wygrywa z Wieczystą Kraków. Zobacz ZDJECIA kibiców. Bytomianie jedną nogą w I lidze. Zdecydował rzut karny

Polonia Bytom - Wieczysta: Zadyszka "Dream Teamu"

30. kolejka Betlic 2. Ligi kończyła się hitowym meczem drugiej w tabeli Polonii Bytom z trzecią drużyną - Wieczystą Kraków. Przed sezonem wydawało się, że pierwsze miejsce na koniec rozgrywek jest przypisane krakowskiemu "Dream Teamowi", który prowadził Sławomir Peszko. Rzeczywistość jest jednak brutalna dla Wieczystej - po ledwo uratowanym remisie 2:2 u siebie ze Świtem Szczecin Peszko stracił pracę. Potem Wieczysta sensacyjnie przegrała w Częstochowie ze Skrą 0:1 (drużynę prowadził Rafał Jędrszczyk). W poprzedniej kolejce w debiucie trenera Przemysław Cecherza nie dała rady przed własną publicznością Wiśle Puławy - 1:2. W efekcie przed meczem w Bytomiu traciła do Polonii już 6 punktów.

Polonia Bytom - Wieczysta: Pierwsza połowa bez goli

Liderem jest Pogoń Grodzisk Mazowiecki, a niedzielny mecz był praktycznie o 2. miejsce też dające bezpośredni awans do Betclic 1. Ligi. Polonia miała serię czterech domowych zwycięstw z rzędu, wygrała dwa poprzednie mecze i chciała zrewanżować się Wieczystej za październikową porażkę w Krakowie 1:2. Kibice wykupili wszystkie bilety i kameralny obiekt w Bytomiu przy Piłkarskiej wypełnił się kompletem widzów.

Na początku meczu na boisku było sporo walki, ale bez konkretów w postaci strzałów. Natomiast wśród publiki doszło do jakiś przepychanek, ale szybko sytuacja się uspokoiła.

Polonia w 25. minucie wysłała pierwszy sygnał ostrzegawczy, gdy z pola karnego wysoko nad poprzeczką strzelił Oliwier Kwiatkowski. Dwie minuty później tuż koło słupka uderzył Konrad Andrzejczak. Wieczysta odpowiedziała technicznym strzałem Michała Trąbki nad bramką.

Pierwsza połowa jednak nie porwała i skończyła się bez goli.

Polonia Bytom - Wieczysta: Rzut karny w końcówce meczu

Z upływającym czasem trenerzy obu ekip dokonywali zmian, chcąc ożywić grę. Łukasz Tomczyk wprowadził m.in. najlepszego strzelca Polonii Kamila Wojtyrę.

W 75. minucie gospodarze mieli bardzo dobrą okazję, gdy Grzegorz Szymusik wyskoczył zza pleców obrońców, strzelał z powietrza z pola bramkowego, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Doping kibiców się zmagał, mecz się otworzył. W 85. minucie Tomasz Swędrowski groźnie uderzył głową i Axel Holewiński musiał się nieźle wyciągnąć, aby obronić.

W końcówce sędzia podyktował rzut karny za faul Dijana Vukojevicia na Wojtyrze. Sam poszkodowany spokojnie wykorzystał "jedenastkę" i zdobył 18. gola w sezonie.

W doliczonym czasie goście jeszcze chcieli coś wskórać. W 3. minucie dodatkowego czasu błąd popełnił Holewiński, uprzedził go Chuma, podbił piłkę głową i minimalnie chybił! W ostatniej akcji strzelił Vukojević i bramkarz Polonii złapał piłkę. Chwilę potem sędzia skończył mecz, a przy Piłkarskiej zapanowała euforia.

Polonia ma już 9 punktów przewagi nad Wieczystą, która przegrała trzeci mecz rzędu..

Polonia Bytom - Wieczysta Kraków 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Kamil Wojtyra (89)

Polonia: Axel Holewiński - Grzegorz Szymusik, Oskar Krzyżak, Adrian Piekarski, Dominik Konieczny, Patryk Stefański (71.Olivier Wypart) - Oliwier Kwiatkowski (62. Szymon Michalski), Daniel Ściślak (62. Kamil Wojtyra), Tomasz Gajda, Konrad Andrzejczak (71. Jean Franco Sarmiento) - Jakub Arak.

Wieczysta: Antoni Mikułko - Bartosz Brzęk, Konrad Kasolik, Michał Pazdan, Michał Koj - Chuma, Tomasz Swędrowski, Jacek Góralski (55. Dawid Pakulski), Michał Trąbka, Paweł Łysiak - Rafael Lopes (62. Dijan Vukojević).

Żółte kartki: Krzyżak, Wojtyra - Brzęk, Kasolik, Mikułko, Trąbka

Sędziował: Sylwester Rasmus (Toruń)