Pomorskie: Każdy cmentarz jest jak księga, w której zapisano często dramatyczne losy
W tym artykule:
Panuje tu cisza. Nie przerywa jej zgiełk wspominkowych rozmów z okazji nadchodzącego święta. Czasami społecznicy przyjdą, uporządkują teren, zapalą znicz. Jednak historii zmarłych leżących na niektórych cmentarzach nikt nie pamięta. Ich imiona i nazwiska, daty urodzin i śmierci powoli znikają z kamiennych obelisków....
Powojenna historia
Głodni, wycieńczeni starcy, kobiety i dzieci zamarzały na ulicach Starogardu. Był 1945 rok. Mieszkańcy Prus Wschodnich uciekali przed Armią Sowiecką. Wielu z nich straciło życie. Ich ciała pochowano w zbiorowej mogile na byłym cmentarzu ewangelickim przy ul. Owidzkiej. Ponad 10 lat temu miasto uporządkowało ten teren.
Z inicjatywy Stowarzyszenia Partnerstwa pomiędzy Starogardem Gdańskim a Diepholz odsłonięto pamiątkową tablicę epitafium, przypominającym o wydarzeniach sprzed lat. Na tablicy widnieją słowa: "Cześć i Pamięć tu spoczywającym mieszkańcom spod Królewca i Braniewa, ewakuowanym z rozkazu nazistów bez czasu na przygotowanie, tuż przed natarciem armii sowieckiej, zamarzniętym na starogardzkich drogach zimą".
Do lapidarium przy ul. Owidzkiej przeniesiono też szczątki 344 mieszkańców Starogardu, pochowanych w okresie od XVII do XIX wieku na nieistniejącym już cmentarzu katolicko-ewangelickim przy alei Jana Pawła II. Rzędy równo ułożonych trumien ze szczątkami odkryto w trakcie prac archeologicznych związanych z budową Galerii Neptun.
Zapomniani ludzie, zapomniane cmentarze
Tuż pod Starogardem Gdańskim w Nowej Wsi, przy centralnej drodze przebiegającej przez miejscowość, można zobaczyć niewielkie wzniesienie. Teren otoczony jest płotem, wejście prowadzi przez kutą ozdobą bramę. W centralnej części tego miejsca rośnie ogromny klon, który o tej porze roku ma przepiękne złote liście. Dookoła tego miejsca znajdują się w domy. Ludzie z okien mają widok na dawny cmentarz ewangelicki. Nekropolia powstała w pierwszej połowie XIX wieku. Najstarszy nagrobek datowany jest na 1852 rok. Cmentarz został zamknięty po 1945 roku. Więcej nie ma o nim informacji...
Pamięć o przodkach
Nasi słowiańscy przodkowie czcili niesamowitym kultem swoich bliskich zmarłych w ostatnich dniach października. Dawniej były to Dziady. Wówczas rozpalano ogniska, aby dusze mogły odnaleźć drogę do domów, przygotowywano biesiadę. Jedzenie pozostawiono na progach izb, aby dusze zmarłych mogły się posilić wspólnie z żywymi. Wierzono bowiem, że dusze zmarłych wracają zza światów - z Nawii, aby wspólnie celebrować ten czas. Dziś Dziady ustąpiły miejsca uroczystości Wszystkich Świętych. Szczególnie katolicy w tym czasie odwiedzają groby swoich bliskich.
Jedyny taki w sercu Kociewia
To jeden z elementów dziedzictwa miasta. Zachowany w całości i mający walory zabytkowe jest tzw. stary cmentarz katolicki w Starogardzie Gdańskim. Został założony w 1872 roku, a ponad 100 lat później zinwentaryzowano na nim aż 129 pomników, które podlegają ochronie. Ich bogate i różnorodne formy wskazują są przykładem różnego rodzaju estetyki z różnych okresów historycznych. W tym miejscu spoczywają weterani powstań, ofiary wojen, a także wiele osób, które odegrały ważną rolę w życiu społeczno - kulturalnym miasta.
- Tadeusz Łękawski, podpułkownik kawalerii Wojska Polskiego (1894-1983),
- Stanisław Karbowski, samorządowiec, w latach 1998-2006 prezydent Starogardu Gdańskiego (1946-2011),
- ks. prał.Stanisław Człapa, proboszcz parafii św. Mateusza w Starogardzie Gdańskim, dziekan starogardzki (1938-2013),
- prof. dr hab. Romana Cielątkowska, architektka i konserwatorka zabytków, profesor Politechniki Gdańskiej (1959-2016),
- ks. kan. Witold Kreft, proboszcz parafii św. Katarzyny w Starogardzie Gdańskim (zm. 2016),
- Edward Sobiecki, dyrektor Starogardzkiego Klubu Biznesu - Związku Pracodawców (1946-2018),
- Maria Orlikowska-Płaczek, kierownik Przychodni Lekarskiej w Starogardzie Gdańskim (zm. 2018).
"Dziennik Bałtycki" jest na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl w internecie