Ponad 4 500 nowych policjantów. "Jesteśmy na dobrej drodze"
Komenda Główna Policji wskazuje, że nowi funkcjonariusze cyklicznie zasilają szeregi Policji.
- Od początku bieżącego roku do 28 sierpnia przyjęliśmy do służby w Policji 4 529 osób, które pozytywnie przeszły wszystkie etapy rekrutacji - informuje KGP.
Dla porównania: w tym czasie zgłosiło się 23 425 kandydatów. W analogicznym okresie ubiegłego roku szeregi Policji wzmocniło 2 616 osób. W zeszłym roku mniej było także kandydatów, były to 14 204 osoby. Jeszcze wcześniej, bo w całym 2023, służbę rozpoczęło 2 448 nowych policjantów, a i tak było to o ponad połowę więcej niż w 2022 roku.
Nabór do Policji po nowemu
Przypomnijmy: w połowie 2024 roku wprowadzono szereg zmian, które miały prowadzić do wzrostu zainteresowania służbą w Policji. Uproszczenie testu sprawności fizycznej jako jeden z etapów rekrutacji, obiecane świadczenie mieszkaniowe, wynoszące od 900 do 1800 złotych miesięcznie, oraz 5-procentowa podwyżka uposażenia policjanta stanowiły główne powody, jakie miały przyciągnąć ochotników do przyłączenia do formacji.
Skutek był taki, że pod koniec 2024 roku "tylko" co 10. etat w Policji pozostawał nieobsadzony. W marcu 2025 roku Komenda Główna Policji informowała z kolei, że w ciągu trzech lat liczba podań o przyjęcie do służby zwiększyła się o 72 procent. Według stanu na 1 lipca 2025 roku, w Policji służyło 97 052 funkcjonariuszy, a wakaty kształtowały się na poziomie 12,3 procent.
Policyjny cel kadrowy
W sierpniu bieżącego roku KGP stwierdza natomiast: - Jesteśmy na dobrej drodze, aby zrealizować tegoroczny cel kadrowy - przyjęcie w tym roku 6 500 nowych funkcjonariuszy.
Szeregowi już zatrudnieni policjanci nie dostrzegają większej poprawy w kwestii zainteresowania wstąpieniem do służby. - Super, tylko że w samym zeszłym roku odeszło blisko 6 000 funkcjonariuszy plus ci, co odeszli po przyjęciu lub zaraz po szkole. Nie ma więc żadnego sukcesu.
Pojawiają się również tego rodzaju propozycje, kierowane do szefostwa KGP: - Lepiej podajcie, ile jest wakatów w wydziałach ruchu drogowego, ogniwach patrolowo-interwencyjnych i oddziałach prewencji Policji i dlaczego niektóre istnieją latami. Podajcie też, jaka jest średnia stażu służby w latach. Są to kluczowe komórki w Policji, które na co dzień mają do czynienia z agresywnymi ludźmi na ulicy. To, że przyjmujecie, to jedno, ale to, że nie mają się od kogo uczyć roboty i coraz więcej jest potknięć, to drugie.
A propos rekrutacji, są jeszcze następujące komentarze: - Biorąc pod uwagę, jakie są kryteria, to można powiedzieć, że przyjmuje się osoby, które nie powinny być przyjęte. Mam na myśli chociażby testy sprawnościowe. To jest tragedia, jakie pokolenie, takie kryteria, a później ogląda się filmiki z ich nieudolności.
Policjant odchodzi ze służby
Niektórzy twierdzą, że można by zatrzymać odchodzących ze służby.
- Przyczyną braków w Policji są emerytury mundurowe - sądzą wybrani funkcjonariusze i ci spoza branży. - Najbardziej doświadczeni policjanci odchodzą w najlepszym dla policjanta wieku. Można ludzi pościągać ze stanu spoczynku zamiast zatrudniać nowych, ale nikt tego nie robi, bo w Policji dalej jest komuna i związki zawodowe.
Ktoś inny dopowiada: - Kiedyś policjant kojarzył się z wysokim, barczystym mężczyzną, który samym spojrzeniem potrafił wzbudzić respekt w oczach przestępcy czy zwyczajnego obywatela. Mundurowy zawsze wiedział, co robić i jak przeprowadzać interwencję. Dzisiaj ci, którzy służą w jednostkach, często są niscy, szczuplutcy, wyglądają na słabych fizycznie. Jednocześnie nie potrafią dobrze się wysłowić, mają zero charyzmy, ale pierwsi są do wypisywania mandatów. Jeżeli taki jawi się nam obrazek polskiego policjanta, to ten policjant nie zdobędzie zaufania obywateli. Naszym funkcjonariuszom, zwłaszcza tym ze stażem poniżej dwóch lat, przydadzą się, oprócz treningów fizycznych, cykle szkoleń z autoprezentacji oraz kursy asertywności.
Szkolenia funkcjonariuszy Policji
O systemie szkoleń wspominał również główny szef wszystkich policjantów.
- Szkolenie ma kluczowe znaczenie dlatego, aby policjanci byli dobrze przygotowani do służby - niedawno wyjaśniał gen. insp. Marek Boroń, Komendant Główny Policji. - Dzisiaj nie mierzymy się z brakiem chętnych do Policji, tylko z odpowiednim procesem szkolenia, profilowania i przygotowywania policjantów.