Popularny szlak w Beskidach zostanie zamknięty. Babiogórski Park Narodowy wyjaśnia
Szlak zostanie zamknięty od 1 września
- Od 1 września 2025 r. rozpoczynamy remont niebieskiego szlaku "Górny Płaj" na odcinku Polana Krowiarki - Markowe Szczawiny. Prace potrwają około 12 tygodni - poinformowała dyrekcja Babiogórskiego Parku Narodowego w mediach społecznościowych.
W ślad za tym komunikatem poszło wyjaśnienie, że w tym czasie szlak będzie całkowicie zamknięty na całej długości, co wiąże się także z brakiem możliwości dojścia do:
Morze kwiatów, zniczy, pamiątek. Tak wygląda grób Joanny Kołaczkowskiej
- Perci Przyrodników (szlak zielony)
- Akademickiej Perci (szlak żółty).
Dyrekcja dodała, że remont niebieskiego szlaku zostanie przeprowadzony z pieniędzy pochodzących z Funduszu Leśnego. Przeprosiła także za utrudnienia.
- Robimy to dla Waszego komfortu i bezpieczeństwa! - dodało szefostwo BPN.
Informacja wywołała oburzenie turystów
Informacja wywołała fale komentarzy internautów. Jedni stwierdzili, że nie widzą potrzeby, żeby ów szlak został wyremontowany, gdyż szli nim niedawno i wszystko było w porządku. Drugich oburzyło to, że prace prowadzone będą w środku sezonu turystycznego; niektórzy skarżyli się, że z utęsknieniem czekali na urlop, chcieli przejść się tym szlakiem, a tu taka informacja. Jeszcze innych zdenerwowało to, że prace potrwają trzy miesiące, praktycznie do zimy.
- Jakie prace remontowe zamierzacie wykonać na szlaku, który jest bardziej płaski, bezpieczny i równy niż większość chodników i ulic w wielu miastach? Tylko błagam nie wykładajcie go żadnymi płytami/kamieniami/betonem, bo zepsujecie cały urok i charakter tego miejsca... - napisała jedna z internautek.
Inna dodała, że "po każdym kolejnym remoncie ten szlak coraz bardziej traci swój urok i upodabnia się do miejskiego chodnika. Zlitujcie się!! Ludzie jadą w góry do parku narodowego, żeby odpocząć od betonu i mieć kontakt z nieskażoną przyrodą. Zabijacie cały urok tego miejsca".
Szlak także dla niepełnosprawnych
Dyrekcja BPN wyjaśniła, że prace prowadzone będą od września, bo zgodnie z przepisami dotyczącymi ochrony przyrody, do 31 sierpnia obowiązuje okres ochronny głuszca, jednego z najrzadszych i najbardziej wrażliwych gatunków ptaków w Polsce. Dlatego prace nie mogły się rozpocząć wcześniej.
- Dodatkowo sezon wakacyjny to czas największego ruchu turystycznego - prowadzenie prac remontowych w tym czasie byłoby niebezpieczne i uciążliwe dla wszystkich użytkowników szlaku - dodało szefostwo parku.
Jakby tego było mało to - jak wyjaśnili pracownicy BPN - remont jest realizowany z pieniędzy pochodzących z Funduszu Leśnego i musi zostać zakończony do końca listopada. Po tym terminie warunki w górach (zwłaszcza powyżej 1000 m n.p.m.) uniemożliwiają bezpieczne i skuteczne prowadzenie prac.
Dyrekcja podkreśliła, że ten szlak jest dlatego tak ważny, iż jest jedynym szlakiem w Babiogórskim Parku Narodowym, który zapewnia dostępność osobom ze szczególnymi potrzebami, w tym osobom z niepełnosprawnościami. Aby te osoby mogły z niego korzystać konieczne jest:
- wyrównanie nawierzchni i likwidacja wybrzuszeń,
- zasypanie ubytków i wymiana kamiennych sączków,
- wymiana drewnianych krawężników i barierek na całej długości szlaku
Według BPN, szlak musi zostać zamknięty na czas remontu ze względów bezpieczeństwa - pojawią się na nim ciężki sprzęt i pojazdy transportujące materiały z Polany Krowiarki i Polany Stonów do Markowych Szczawin.
- Prace rozpoczną się od Markowych Szczawin w kierunku Krowiarek, dlatego Perć Akademicka (szlak żółty) i Perć Przyrodników (szlak zielony) również zostaną tymczasowo zamknięte. Szacowany czas trwania remontu to około 12 tygodni, jednak jeśli warunki pozwolą - część szlaków może zostać udostępniona wcześniej - zapewniła dyrekcja BPN.