Powiat malborski: Ponad 200 interwencji strażaków. Tygodniowy raport KP PSP Malbork
Tydzień pełen pracy dla strażaków z PSP i OSP
Miniony tydzień stał w powiecie malborskim, jak i na całych Żuławach i Powiślu, pod znakiem usuwania skutków dużej i długiej ulewy. Padało prawie przez cały poniedziałek (28 lipca) i w nocy z poniedziałku na wtorek. Interwencje służb, zwłaszcza strażaków, zaczęły się w poniedziałkowe popołudnie i trwały jeszcze długo po tym, jak ulewa ustała. Zgłoszeń od mieszkańców, instytucji, firm było tak dużo, że woda była wypompowywana przez kilka dni z posesji, piwnic, garaży, sklepów. Najwięcej zgłoszeń nadeszło z miasta Malbork, gminy Stare Pole, gminy Nowy Staw.
W ubiegłym tygodniu KP PSP odnotowała 203 miejscowe zagrożenia, z czego 188 dotyczyło usuwania skutków ulewnego deszczu i zabezpieczenia przed podtopieniami (m.in. praca przy wale na Tinie w okolicy Złotowa), a 11 - powalonych drzew i konarów, co też miało związek z opadami. Padający przez blisko dobę deszcz sprawił, że namoknięte słabsze drzewa łamały się z powodu zwiększonego ciężaru.
Jako miejscowe zagrożenia w strażackich statystykach znalazły się kolejne cztery zdarzenia: wyłowienie ciała około 60-letniego mężczyzny z jeziora Kościeleczki (gm. Malbork) oraz trzy sytuacje z Malborka - kolizja na ul. Kochanowskiego, pomiar tlenku węgla na ul. Sienkiewicza, pomoc w interwencji pogotowia ratunkowego na ul. Uroczej.
W minionym tygodniu doszło też do 2 pożarów - instalacji elektrycznej na ul. Chodkiewicza w Malborku i rozdzielni elektrycznej w Gnojewie. Odnotowano również 14 alarmów fałszywych - dotyczyły głównie zalanych piwnic.
Od początku 2025 roku do 3 sierpnia włącznie Komenda Powiatowa PSP w Malborku odnotowała 687 zgłoszeń (459 miejscowych zagrożeń, 187 pożarów, 41 alarmów fałszywych). W analogicznym okresie 2024 roku było 612 zgłoszeń, a w całym 2024 r. - 890.