Poznań: Pożar bloku przy Krańcowej. Na miejscu wojewoda i wiceminister
82 osoby zostały ewakuowane, a schronienie zapewniło im miasto. Dwóch strażaków jest lekko rannych, a druhna OSP zasłabła. To bilans dużego pożaru bloku, do którego doszło w czwartek, 14 sierpnia przy ulicy Krańcowej w Poznaniu. Na miejscu pojawili się m.in. wojewoda i wiceminister spraw zagranicznych.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Jan Jeliński
Mikołaj Woźniak
W tym artykule:
Pożar bloku w Poznaniu. 82 osoby ewakuowane
Ogień wybuchł w czwartek około godz. 19 w bloku przy ulicy Krańcowej w Poznaniu. Szybko rozprzestrzeniał się po dachu budynku. Kilkukrotnie sytuacja wyglądała na opanowaną, po czym ogień pojawiał się w kolejnym miejscu. Ostatecznie strażacy ugasili go w piątek przed godz. 4. Rano nadal trwało dogaszanie budynku. W szczytowym momencie z pożarem walczyło 29 zastępów Państwowej Straży Pożarnej, wspomaganych przez druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej.
- Z budynku ewakuowano 82 osoby, żaden z mieszkańców bloku nie został ranny. Zostało im zapewnione schronienie przez Miasto Poznań. Na miejscu zdarzenia jest obecna wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk oraz wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Szczepański - podała w czasie akcji Nina Swarcewicz, rzeczniczka Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Troje strażaków poszkodowanych w akcji gaśniczej
Potwierdziła wcześniejsze informacje: w czasie akcji gaśniczej lekko rannych zostało dwóch strażaków, a druhna z OSP zasłabła. Ich życiu nic nie zagraża.
- Zostali przewiezieni do szpitala, gdzie udała się do nich wojewoda wspólnie z zastępcą wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Sławomirem Brandtem - informowała w nocy z czwartku na piątek Swarcewicz.