Poznań: Miasto analizuje przyszłość szkół i niż demograficzny
Niż demograficzny coraz mocniej odciska swoje piętno na miejskiej oświacie, także w Poznaniu. Radna miejska Ewa Jemielity w niedawnej interpelacji zwróciła uwagę na konieczność strategicznego podejścia do kurczącej się liczby uczniów w miejskich placówkach edukacyjnych. W odpowiedzi na jej pytania zastępca prezydenta Poznania, Mariusz Wiśniewski, potwierdził, że miasto prowadzi szczegółowe analizy i zapowiedział przedstawienie konkretnych propozycji.
Radna Jemielity zwróciła się do władz miasta z pytaniami o to, jak Poznań zamierza reagować na prognozowany spadek liczby uczniów. W szczególności interesowała ją kwestia ewentualnego wygaszania działalności szkół, konsolidacji placówek czy zmian w przeznaczeniu budynków edukacyjnych, na przykład poprzez wprowadzenie usług skierowanych do seniorów.
W odpowiedzi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, podkreślił, że zmiany demograficzne są już widoczne, przede wszystkim w segmencie przedszkolnym, ale ich konsekwencje będą wkrótce odczuwalne również w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych. W związku z tym Wydział Oświaty prowadzi szczegółowe analizy danych w poszczególnych rejonach miasta.
Choć wiceprezydent nie odniósł się wprost do pytania o plany przekształcania konkretnych szkół w obiekty o funkcjach usługowych (np. senioralnych), zaznaczył, że trwają prace nad całościową koncepcją, a sytuacja będzie przedmiotem dalszych konsultacji.
W odpowiedzi znalazła się również informacja o planowanych zmianach legislacyjnych na poziomie krajowym. Ministerstwo Edukacji Narodowej pracuje nad nowelizacją Prawa oświatowego, która, jak podkreślił Wiśniewski, ma zawierać ułatwienia dotyczące organizacji sieci szkół. Wśród propozycji znajdują się m.in. uproszczone procedury przekształcania placówek, tworzenia zespołów szkół oraz ich filii, co ma pomóc samorządom w adaptacji do realiów demograficznych.