Poznań: Operacja aorty przez pachę w Szpitalu im. Józefa Strusia

W poznańskim szpitalu, jako jedynej placówce w Wielkopolsce, przeprowadzono nowatorskie operacje wymiany zastawki aortalnej z dostępu pachowego. Metoda nie wymaga rozcięcia mostka, przez co skraca okres rekonwalescencji i zmniejsza ryzyko powikłań pooperacyjnych.
Innowacyjne operacje wymiany zastawki aortalnej w poznańskim Szpitalu im. J. Strusia.Innowacyjne operacje wymiany zastawki aortalnej w poznańskim Szpitalu im. J. Strusia. Dr n. med. Krzysztof Greberski i dr n. med. Radosław Jarząbek podjęli się już pięciu takich zabiegów.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Marta Jarmuszczak
Marta Jarmuszczak
  • Innowacyjne operacje wymiany zastawki aortalnej w poznańskim Szpitalu im. J. Strusia.
  • Innowacyjne operacje wymiany zastawki aortalnej w Poznaniu
  • Innowacyjne operacje wymiany zastawki aortalnej w Poznaniu
  • Innowacyjne operacje wymiany zastawki aortalnej w Poznaniu
  • Innowacyjne operacje wymiany zastawki aortalnej w Poznaniu
[1/5] Innowacyjne operacje wymiany zastawki aortalnej w poznańskim Szpitalu im. J. Strusia. Dr n. med. Krzysztof Greberski i dr n. med. Radosław Jarząbek podjęli się już pięciu takich zabiegów. Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Marta Jarmuszczak

Bocheński o pomysłach na kongresie. "To nie jest jeszcze program PiS"

Cała procedura polega na zastąpieniu chorej zastawki aortalnej. Dostęp do niej możliwy jest poprzez niewielkie nacięcie w okolicy pachy. W przeciwieństwie do klasycznej sternotomii, nie wymaga ona przecięcia mostka. Cała procedura przeprowadzana jest w krążeniu pozaustrojowym (ECC) z wykorzystaniem kaniulacji naczyń obwodowych - najczęściej tętnicy i żyły udowej.

Innowacyjna metoda operacyjna w poznańskim szpitalu

Wielospecjalistyczny Szpital Miejski im. Józefa Strusia w Poznaniu jako jedyny w Wielkopolsce wykonuje operacje tą innowacyjną metodą.

- Od wielu lat naszym zadaniem jest poszerzanie spektrum wykonywanych zabiegów w kierunku zmniejszania inwazyjności, a więc im mniej przecinania mostka i dostępu klasycznego, tym dla wybranej grupy pacjentów korzyść może być większa - mówi ordynator oddziału kardiochirurgii, dr hab. n. med. Paweł Bugajski - Cały czas wyciągamy ręce po nowe metody. Korzystamy też z doświadczeń innych lekarzy.

Program nieinwazyjnych implantacji zastawek aortalnych z dostępu pachowego w poznańskim szpitalu wdrożono w czerwcu. Poprzedził je jednak ok. roczny okres przygotowania podczas szkoleń, wyjazdów i wsparcia innych ośrodków, które mają doświadczenie w tej metodzie.

Do tej pory w Poznaniu w Poznaniu przeprowadzono pięć takich operacji, a wykonali je dr n. med. Krzysztof Greberski i dr n. med. Radosław Jarząbek.

Choć zabieg trwa ok. 4 godz., to specjaliści przyznają, że jeśli osiągną odpowiedni poziom doświadczenia, czas ten może się jeszcze skrócić.

- Technicznie jest to operacja bardziej wymagająca (niż klasyczna, poprzez przecięcie mostka), używamy zupełnie innego instrumentarium. Pole operacyjne jest bardzo małe, w związku z czym używamy też, wraz z lupami powiększającymi, specjalnych lamp oraz narzędzi endoskopowych - mówi dr n. med. Radosław Jarząbek.

Kto może skorzystać z metody?

Metoda ta finansowana jest ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Pacjent jednak, przed zakwalifikowaniem do operacji musi przejść poszerzoną diagnostykę.

- Pacjent przygotowywany do tego typu leczenia musi mieć poszerzoną diagnostykę o wykonanie tomografii komputerowej. Anatomia, czyli położenia serca i zastawki aortalnej ma kluczowy wpływ na podjęcie decyzji, czy ten pacjent się kwalifikuje do leczenia metodą małoinwazyjną, czy nie - mówi dr n. med. Krzysztof Greberski, specjalista kardiochirurg.

Jak podkreśla dr Jarząbek, metoda ta jest bardzo dobra dla osób młodszych.

- Prowadzimy też zabiegi TAVI, czyli przezskórnej implantacji zastawki bez użycia krążenia i nacinania klatki piersiowej, niemniej są to zabiegi dedykowane dla osób po 75. roku życia, więc pacjentom młodszym również możemy w tej chwili zaoferować metodę, która nie wymaga przecięcia mostka i naruszenia struktury kostnej klatki piersiowej - mówi dr n. med. Radosław Jarząbek.

Korzyści innowacyjnej metody

Ta innowacyjna metoda niesie za sobą wiele korzyści, a pacjent może szybciej dojść do pełnej sprawności niż w przypadku sternotomii.

- Czas przebywania na oddziale się skraca, dlatego że nie mamy wszystkich problemów, które wynikają z przecięcia mostka - mówi dr Greberski.

Oprócz tego blizna po operacji jest znacznie mniejsza.

- Istotny jest też efekt kosmetyczny, czyli mała blizna o wielkości 5 cm ukryta w okolicy pachowej, a nie rozcięty na całej długości mostek. To też ma korzystny wpływ na gojenie się tej rany i uniknięcie ewentualnych powikłań gojenia się rozciętego mostka - mówi dr Jarząbek.

Dorota i Krzysztof po operacji

Dorota i Krzysztof to jedni z pięciu pierwszych pacjentów poznańskiego szpitala, którzy poddani zostali innowacyjnej metodzie operacji. Oboje przyznają, że czują się bardzo dobrze.

Dorota o swojej wadzie dowiedziała się 15 lat temu. Podczas operacji wszczepiono jej nie tylko zastawkę aortalną, ale także mitralną.

- Przed operacją nie myślałam, co mnie czeka, ale wiedziałam, że znajduję się pod opieką profesjonalnych lekarzy kardiochirurgów. Teraz jestem zadowolona, bardzo się cieszę i robię postępy w rehabilitacji - mówi Dorota.

Dorota o swojej wadzie dowiedziała się 15 lat temu. Podczas operacji wszczepiono jej nie tylko zastawkę aortalną, ale także mitralną.
Dorota o swojej wadzie dowiedziała się 15 lat temu. Podczas operacji wszczepiono jej nie tylko zastawkę aortalną, ale także mitralną. © Polska Press Grupa | Marta Jarmuszczak

Kolejne operacje

Pięcioro zoperowanych pacjentów ma się dobrze, a lekarze planują kolejne zabiegi już za nieco ponad miesiąc.

- W ciągu ostatnich dwóch miesięcy wykonaliśmy 5 zabiegów. Mamy zaplanowaną już kolejną sesję implantacji na początek października. Ta sesja będzie jeszcze przeprowadzana ze wsparciem naszego przyjaciela z placówki w Gdańsku, natomiast czuję, że zrobiliśmy duży postęp i czuję, że jesteśmy gotowi, nawet bez wsparcia, te zabiegi wykonywać - mówi dr n. med. Krzysztof Greberski.

Wybrane dla Ciebie
Woj. lubelskie: Rak szlachetny zamieszka w rzekach. "Sympatyczny skorupiak"
Woj. lubelskie: Rak szlachetny zamieszka w rzekach. "Sympatyczny skorupiak"
Gniezno: Organizacja ruchu podczas Wszystkich Świętych i Zaduszek
Gniezno: Organizacja ruchu podczas Wszystkich Świętych i Zaduszek
Katowice: Ile kosztują znicze i kwiaty przed Wszystkimi Świętymi? Sprawdziliśmy ceny przy cmentarzach
Katowice: Ile kosztują znicze i kwiaty przed Wszystkimi Świętymi? Sprawdziliśmy ceny przy cmentarzach
Jaworzno: Znamy zwycięskie projekty budżetu obywatelskiego 2026
Jaworzno: Znamy zwycięskie projekty budżetu obywatelskiego 2026
Al przewiduje, co kupisz. Sztuczna inteligencja zmienia handel
Al przewiduje, co kupisz. Sztuczna inteligencja zmienia handel
Zielona Góra: Wypadek na DK32. Zderzenie trzech samochodów, droga zablokowana
Zielona Góra: Wypadek na DK32. Zderzenie trzech samochodów, droga zablokowana
Zielona Góra: Wypadek. Maleńkie dziecko w szpitalu
Zielona Góra: Wypadek. Maleńkie dziecko w szpitalu
Słupsk: Nowy dyrektor w Teatrze Lalki "Tęcza"
Słupsk: Nowy dyrektor w Teatrze Lalki "Tęcza"
Poznań: Hala przy ul. Spychalskiego po modernizacji. Sportowcy zyskali lepsze warunki do gry
Poznań: Hala przy ul. Spychalskiego po modernizacji. Sportowcy zyskali lepsze warunki do gry
Niedziele handlowe listopad 2025. Sprawdź, kiedy wypada najbliższa niedziela handlowa
Niedziele handlowe listopad 2025. Sprawdź, kiedy wypada najbliższa niedziela handlowa
Gorlice: Ratusz rozpoczął poszukiwania kandydatki do dekoracji. Ma być bujna, rozłożysta i przyciągać wzrok
Gorlice: Ratusz rozpoczął poszukiwania kandydatki do dekoracji. Ma być bujna, rozłożysta i przyciągać wzrok
Ostatnia kobieta w wojnie w Wietnamie. Umarła, ratując dzieci
Ostatnia kobieta w wojnie w Wietnamie. Umarła, ratując dzieci