Poznań: Sprawdziliśmy ile jest schronów i jak są wyposażone

Dowiedzieć się o lokalizacji najbliższego schronu można za pomocą stworzonej przez Państwową Straż Pożarną aplikacji "Schrony" - jeśli chodzi o fizyczne oznaczenia schronów, to nie wszystkie je posiadają, co jest związane z kwestiami bezpieczeństwa strategicznego i wojskowego.

W jakim są stanie technicznym? "Schrony" podają tzw. ocenę jakościową obiektu w skali od 1 do 10. Co jednak z bardziej dokładnymi danymi? Stworzona z inicjatywy prywatnej strona internetowa Schrony w Poznaniu (jest to jedyna taka strona) nie posiada danych o dokładnym stanie technicznym każdego ze schronów znajdujących się w mieście.

Poza typowymi informacjami podawanymi też przez inne źródła (powierzchnia schronu, ilość możliwych do pomieszczenia osób) znajdziemy tu dane o dostępności wody, prądu, ogrzewania i filtrowentylacji. Należy jednak zaznaczyć, że dane te pochodzą z 2014 roku.

Rozporządzenie z dnia 14 lipca 2025 roku w sprawie warunków organizowania oraz wymagań, jakie powinny spełniać miejsca doraźnego schronienia wprowadza nowe wytyczne dotyczące kwestii technicznych i proceduralnych związanych z typowaniem i wyposażaniem MDS-ów.

Schron musi być wyposażony w:

• miejsca do odpoczynku - co najmniej dla jednej trzeciej planowanej liczby osób łóżko lub mata z kocem/śpiworem,
• apteczki pierwszej pomocy - jedna na 20 osób, zawierająca środki opatrunkowe, dezynfekujące, przeciwbólowe,
• radioodbiorniki z zapasowymi bateriami, środki łączności (radio, telefon komórkowy, radiotelefon), megafony do komunikacji wewnętrznej i alarmowania służb,
• latarki z zapasowymi bateriami lub akumulatorami - jedna na 5 osób,
• środki sanitarne i higieniczne - mydło, papier toaletowy, chusteczki, pieluchy/podpaski (na każde 10 osób),
• worki na śmieci i skażoną odzież - co najmniej 120‑litrowe na każde 20 osób,
• gaśnicę podręczną - co najmniej jedna na MDS, zgodną z przepisami ochrony przeciwpożarowej,
• sprzęt do otwierania drzwi, udrażniania/odgruzowywania wyjść ewakuacyjnych, materiały do drobnych napraw - zestaw na każde wyjście zapasowe.

W rozporządzeniu pojawiają się także dane co do stanu technicznego, jaki nowe MDS powinny spełniać. Po pierwsze: określona zostaje nośność, hermetyczność, poziom odporności na czynniki zewnętrzne, jakimi schrony muszą się cechować. Zaś piwnice i garaże podziemne mają być konstruowane tak, aby łatwo dało się je wykorzystać jako miejsca schronienia. Co do miejsc już istniejących, a mających potencjał na to, żeby zostać przekształconymi w MDS, to mają one przejść proces adaptacji, polegający na: wzmocnieniu stropów, uszczelnieniu otworów, usunięciu zbędnego wyposażenia, zapewnieniu drożności ciągów komunikacyjnych.

Mają także zostać jednoznacznie oznaczone - ale to dopiero po ukończeniu trwającej od marca tego roku inwentaryzacji. Oznaczone nie będą schrony kategorii A (chroniące przed bronią konwencjonalną, biologiczną czy chemiczną). Finałem procesu inwentaryzacji ma być powstanie Centralnej Ewidencji Obiektów Zbiorowego Schronienia, która zostanie połączona z aplikacją "Schrony", co sprawi, że aplikacja będzie dawała np. dostęp do informacji o dokładnym stanie technicznym MDS-ów. Prace nad ewidencją mają zostać zakończone w grudniu tego roku.

Jak wygląda sytuacja w Poznaniu? - Obecnie wytypowano obiekty, które wymagają sprawdzenia. Po dokonanym sprawdzeniu i analizie przedstawionych stanowisk Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i Państwowej Straży Pożarnej dotyczących stanu obiektów budowlanych, będzie można oszacować koszty związane z dostosowaniem ich do wymagań budowli ochronnych - poinformował nas Urząd Miasta Poznania.

Co z inwestycjami w nowe schrony? Radni Osiedla Stare Miasto w Poznaniu zwrócili uwagę na zasadną konieczność tworzenia nowej infrastruktury.

- Po ataku USA na Iran oraz deklaracjach Teheranu o prawie do odwetu, rośnie ryzyko incydentów wymierzonych w amerykańskie placówki wojskowe, również te stacjonujące w Poznaniu (Camp Kościuszko, lotniska w Krzesinach i na Ławicy, poligon Biedrusko). Poznań, jako miejsce stałej obecności wojsk USA, zyskuje znaczenie strategiczne, a to wymaga adekwatnych środków ochrony ludności cywilnej - zaznaczyli.

W marcu miasto ustami prezydenta Poznania zapowiedziało, że w Poznaniu powstaną trzy nowe miejsca schronienia na wypadek wojny. Jacek Jaśkowiak stwierdził w rozmowie z nami, że takie miejsca schronienia dla mieszkańców os. Batorego mogłyby znaleźć się w garażach podziemnych osiedla, którego budowa od lat jest planowana w miejscu dawnego Tesco przy ul. Opieńskiego.