Poznań: "Tramwajowa normalność" wraca na tory. Niestety tylko na chwilę

W weekend 30-31 sierpnia zostanie zdemontowany rozjazd nakładkowy przy ul. Grunwaldzkiej przed przystankiem Bałtyk. Został on zainstalowany na czas remontu skrzyżowania ulic Roosevelta i Bukowskiej, gdzie wymieniano łuki torowe.

Na czas demontażu tymczasowa linia tramwajowa nr 96 zostanie skierowana na objazd ulicami Przybyszewskiego, Dąbrowskiego, Roosevelta, Zwierzyniecką, Kraszewskiego. Dalej tramwaje ulicami Dąbrowskiego i Przybyszewskiego, w drugą stronę, powrócą na ulicę Grunwaldzką, aby powrócić na pętlę Junikowo. Odcinek ulicy Grunwaldzkiej od Ronda Nowaka Jeziorańskiego do Ronda Kaponiera i dworca Poznań Główny obsłużą autobusy za tramwaj T6.

Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego, Jan Gosiewski, zapowiedział na antenie Radia Poznań, że część utrudnień dla kierowców może zakończyć się jeszcze szybciej. Od września wszystkie linie tramwajowe, takze po zakończeniu prac na Wildzie, powrócą na swoje stałe trasy. Ten stan nie potrwa jednak długo.

Po Wszystkich Świętych (1 listopada) rozpocznie się przebudowa mostu Chrobrego. Wtedy też ruch tramwajowy na odcinku Małe Garbary-rondo Śródka zostanie zawieszony na blisko trzy lata. Wtedy też będą obowiązywały kolejne zmiany w komunikacji tramwajowej i autobusowej.