Poznań: Trwa dogaszanie pożaru Galerii Podolany. Na miejscu 14 zastępów straży
Pożar Galerii Podolany w Poznaniu
Pożar galerii nadal trwa. Jak poinformował nas z samego rana dyżurny wielkopolskich strażaków, Adam Kobyłka, na miejscu wciąż pracuje 14 zastępów straży pożarnej. Przekazał, że nie ma informacji, co stało się z papugami. Nie ma też informacji o tym, by ktoś z ludzi ucierpiał.
Ulica Strzeszyńska przy obiektach jest już przejezdna. Na trasę wróciły autobusy.
Co z papugami?
Na jednej z lokalnych grup na Facebooku - Podolany Forum Mieszkańców - wczoraj, w późnych godzinach wieczornych pojawił się post z informacją, że nie udało się uratować papug.
"Doszło do tragedii, był czas na ratowanie papug, błagaliśmy policję i straż, był właściciel i były klucze, po prawie godzinie od rozpoczęcia pożaru dotarł do papug. Próbowały wydostać się przez okno".