Przebudowa ulicy Komisji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli. Jak idą prace? Rośliny będą posadzone jesienią.
Przebudowa ulicy Komisji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli. Jak idą prace?
Mimo tego, że to niewielki odcinek ulicy, zakres prac był niezwykle trudny. Doszło jednak do niezwykłego przyspieszenia prac, których zakończenie zapowiadano na październik. Firma budowlana z Niska dokonała cudów, aby prace przebiegły na tej bardzo ruchliwej drodze w szybkim tempie. Wykonano nowe warstwy konstrukcyjne na jezdni, przebudowano chodniki, powstały długo oczekiwane ścieżki rowerowe.
Najbardziej skomplikowane i najdroższe prace prowadzono pod ziemią w ramach budowy sieci kanalizacji deszczowej dla odprowadzenia wód opadowych i roztopowych z pasa drogowego, zlikwidowano kolizję z istniejącymi sieciami, przebudowano i zbudowano oświetlenie uliczne.
Do pełni szczęścia brakuje wykonania oznakowania poziomego czyli pasów na jezdniach. Potrzeba także nasadzić zieleń, bo po przekopach został pusty plac. Mieszkańcy nie tylko okolicznych bloków, ale wszyscy, liczą więc, że ulica Komisji Edukacji Narodowej nie będzie odbiegać estetyką od zazielenionej części Alej Jana Pawła II i skrzyżowania odcinka KEN z Alejami w kierunku do wiaduktu.
- Nasadzenia będą prowadzone, ale na jesień. Tu opieramy się na dobrej współpracy z miastem i Miejskim Zakładem Komunalnym. Każdej ze stron zależy, aby zachować te standardy w zakresie doboru zieleni, jej pielęgnacji jakie widzimy jadąc Alejami od strony Rozwadowa, lub ulicą Komisji Edukacji Narodowej w stronę wiaduktu. Wygląda to pięknie – powiedział wicestarosta Stanisław Sobieraj. Także duży odcinek ulicy Okulickiego wygląda jak ukwiecony ogród i jest wizytówką miasta.
Jeśliby teraz posadzić zieleń, mogłaby nie wytrzymać morderczych letnich upałów.