Przelał 17 tys. zł. Myślał, że zdejmą z niego dożywotni zakaz jazdy
Oszuści internetowi wciąż znajdują nowe sposoby, by wykorzystać ludzką ufność i nieuwagę. Przekonał się o tym 52-letni mieszkaniec powiatu kazimierskiego, który, szukając pomocy w odzyskaniu prawa jazdy, padł ofiarą przestępców. Zamiast rozwiązać swój problem, stracił ponad 17 tysięcy złotych.
52-letni mieszkaniec powiatu kazimierskiego stracił ponad 17 tysięcy złotych po tym, jak zaufał oszustowi oferującemu pomoc w odzyskaniu prawa jazdy. Jak wynika ze złożonego zawiadomienia, mężczyzna objęty był dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów. Pod koniec maja, przeglądając internet, natknął się na artykuł zatytułowany „Legalna jazda w Polsce”. Zaciekawiony treścią, postanowił skontaktować się z firmą, której dane były zamieszczone pod wpisem.
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. W sprawę szybko zaangażowali się rzekomi „prawnicy”, którzy przedstawili koszty kolejnych etapów procedury, zapewniali o pełnej legalności działań i gwarantowali pozytywne zakończenie sprawy. Przez kilka dni 52-latek korespondował z oszustami, przekazując im swoje dane i dokonując kolejnych przelewów na wskazane konta. W zamian otrzymywał informacje o rzekomym postępie sprawy. Dopiero gdy zorientował się, że nie tylko nie odzyska uprawnień, ale także stracił wszystkie przelane środki, zgłosił sprawę na policję.