Radioaktywna tuż afera przy granicy z Polską
Wstrzymanie budowy z powodu radioaktywności
W czwartek czeska Dyrekcja Dróg i Autostrad (RzSD) ogłosiła wstrzymanie prac na 300-metrowym odcinku autostrady D11 prowadzącej z Trutnova do granicy z Polską. Decyzja ta została podjęta po wykryciu podwyższonej radioaktywności wzdłuż trasy, co może stanowić zagrożenie dla zdrowia ludzi. Problem ten jest najprawdopodobniej związany z popiołem pochodzącym z dawnej elektrowni w Trutnovie.
Rzecznik Dyrekcji Dróg i Autostrad, Jan Rydl, poinformował, że niektóre próbki gleby wykazały radioaktywność nawet 15 razy wyższą niż normalna. W związku z tym, prace budowlane zostały wstrzymane, choć Dyrekcja ma nadzieję, że problem ten będzie miał charakter czasowy i szybko zostanie rozwiązany.
Historia problemu z radioaktywnością
Według burmistrza Trutnova, Michala Rosy, źródłem problemu jest popiół pochodzący z węgla, który był spalany w przeszłości w elektrowni Porzici, położonej w pobliżu miasta. Elektrownia ta działała od początku XX wieku, a węgiel, który tam spalano, zawierał pierwiastek ciężki radon.
– Jest to dobrze znana rzecz w regionie Trutnova – powiedział burmistrz. Przyznał, że zaskoczyło go, że odkryto to dopiero teraz. – Sprawę można było zweryfikować z wyprzedzeniem, ponieważ dane były dostępne – powiedział.
Burmistrz wyraził również obawę, że problem radioaktywności może opóźnić budowę autostrady.
– Mamy nadzieję, że RSD szybko sobie z tym poradzi i budowa będzie kontynuowana. Jako miasto nie możemy nic z tym zrobić – powiedział burmistrz.
Przyszłość projektu autostrady D11
21-kilometrowy odcinek autostrady D11 z Trutnova do granicy z Polską, gdzie ma połączyć się z trasą S3, zgodnie z planem miał zostać oddany do użytku wiosną 2028 roku. Budowa tego odcinka była już wcześniej opóźniona z powodu sporów dotyczących rozstrzygnięcia przetargu.
Obecna sytuacja z radioaktywnością może stanowić kolejne wyzwanie dla realizacji projektu. Skażona ziemia znajduje się poza terenem zamieszkanym i poza obszarem, w którym zazwyczaj poruszają się ludzie, co może ułatwić prace nad rozwiązaniem problemu. Niemniej jednak, konieczne będzie podjęcie odpowiednich działań, aby zapewnić bezpieczeństwo i kontynuować budowę zgodnie z planem.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
źródło: PAP