Ratownicy GOPR podsumowali lipiec. Deszcze, mgła, śliskie szlaki nie sprzyjały wędrówkom. Goprowcy udzielili pomocy 90 osobom
Ratownicy GOPR pomagali pieszym, rowerzystom i wspinaczom, którzy w górach doznali urazu lub zabłądzili. W lipcu wyjeżdżali z pomocą 74 razy. Pogoda nie sprzyja wycieczkom w góry. Szlaki w Karkonoszach są śliskie i mokre.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Grzegorz Pakula
Alina Gierak
Ratownicy Karkonoskiej Grupy GOPR działali we wszystkich pasmach naszego rejonu
- od Karkonoszy
- przez Rudawy Janowickie
- Góry Kaczawskie,
- po Góry Izerskie
- Kotlinę Jeleniogórską.
Lipiec zamknęliśmy z liczbą 74 akcji ratunkowych, w których udzieliliśmy pomocy aż 90 osobom. Tylko w ostatnim tygodniu nasi ratownicy interweniowali 11 razy - wyliczaja ratownicy.
Pomagali zarówno turystom pieszym, jak i rowerzystom czy wspinaczom - bo każde góry, każda aktywność i każda pora roku niosą ze sobą swoje wyzwania
W związku z tym przypominają kilka zasad, które pomogą turystom bezpiecznie korzystać z uroków gór
- Planuj trasę z wyprzedzeniem i dostosuj ją do warunków i swoich możliwości
- Zainstaluj aplikację Ratunek - może uratować życie
- Miej ze sobą mapę (tak, papierową!) i informuj bliskich o swoich planach
- Zadbaj o odpowiedni ubiór i wyposażenie - również na krótką wycieczkę
- Pamiętaj o nawadnianiu, ochronie przeciwsłonecznej