Recydywista napadł na lodziarnię. Wyrwał kasę fiskalną, po rozboju próbował uciec z Polski
Do zdarzenia doszło 4 maja przed godz. 17, w Jarosławiu. Dyżurny jarosławskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że do jednej z lodziarni wszedł mężczyzna z założoną na twarzy odzieżą z wyciętymi otworami na oczy. Wymachując pałką teleskopową groził ekspedientce użyciem natychmiastowej przemocy, a następnie ukradł kasę fiskalną i uciekł. Podczas ucieczki, mężczyzna został ujęty przez świadków, którzy odzyskali kasę fiskalną i zwrócili ekspedientce. Sprawca zbiegł w nieznanym kierunku.
Z chwilą otrzymania zgłoszenia policjanci intensywnie pracowali, aby jak najszybciej zatrzymać sprawcę napadu. Skrupulatnie analizowali każdy szczegół, docierali do świadków oraz zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu. Te wszystkie działania, pozwoliły na wytypowanie osoby mogącej mieć związek z tym zdarzeniem.
Trop zaprowadził funkcjonariuszy do 30-letniego mieszkańca Jarosławia. Z ustaleń policjantów wynikało, że mężczyzna wyjechał z miejsca zamieszkania i prawdopodobnie będzie chciał opuścić kraj. Funkcjonariusze ustalili jakim samochodem porusza się mężczyzna. Kolejne działania jarosławskich kryminalnych i funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, doprowadziły do zatrzymania 30-latka przed bramkami wjazdowymi na autostradę A4 w Krakowie.
Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 30-latkowi zarzutów za rozbój w warunkach tak zwanej recydywy. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. Teraz o jego dalszym losie ponownie zadecyduje sąd.