Romanówka: Gekon w sałatce. Gad przebył tysiące kilometrów i prawie wylądował na talerzu mieszkanki woj. lubelskiego

Pani Karolina, mieszkanka pow. chełmskiego, przygotowywała sałatkę. Gdy dodawała do niej rukolę, jej oczom ukazał się...gekon. Gad wraz z warzywem przybył z Włoch. W chłodniach i lodówkach przeżył kilka dni. Trafił już pod opiekę specjalistów z Fundacji Epicrates w Lublinie.
Rukola to źródło witamin i minerałówRukola
Źródło zdjęć: © Canva | nata_vkusidey
JS

Tego ciekawego znaleziska dokonała w poniedziałek (27 października) pani Karolina, mieszkanka Romanówki (pow. chełmski).

- Szykowałam sałatkę na śniadanie. Dodałam rukolę, zaczęłam mieszać wszystkie składniki i nagle - ku mojemu zdziwieniu - zauważyłam małą jaszczurkę. Początkowo, nie byłam pewna czy gad żyje. Nie ruszał się. Ale przypomniałam sobie, że to zwierzę zmiennocieplne, więc pewnie poddał się hibernacji. Jego funkcje życiowe zatem zwolniły. U mnie w domu jest ciepło, po kilku minutach zajrzałam do niego. Moje przypuszczenia okazały się słusznie. Jaszczurka oddychała, reagowała na dotyk - relacjonuje w rozmowie z nami pani Karolina, która na co dzień wspólnie z mężem prowadzi w Romanówce stadninę koni Wojcieszyn.

Drony zaskoczyły Rosjan. Moment ataku na skład paliw

Jak mówi, feralną rukolę z gadzim "gapowiczem" zakupiła w czwartek w jednym z hipermarketów.

- Byliśmy tego kompletnie nieświadomi, ale ten biedny maluch przesiedział w naszej lodówce cztery dni! Miał też dużo szczęścia, bo gdybym dodała ocet i sos byłoby pewnie po nim - wskazuje.

Wspólnie z mężem zaczęli szukać pomocy dla jaszczurki. Zadzwonili do Fundacji Epicrates z Lublina, która zajmuje się takimi przypadkami.

- Pan Bartłomiej Gorzkowski, prezes zarządu tej fundacji, od razu zidentyfikował go jako gekona murowego. Polecił nam, żebyśmy go przywieźli do Lublina. Mąż wsiadł w samochód i przetransportował go na miejsce - opowiada pani Karolina.

Ich odpowiedzialność chwali Gorzkowski.

- Większość ludzi w takiej sytuacji tę jaszczurkę zostawiłaby na dworze. W naszych warunkach atmosferycznych byłoby to równoznaczne ze skazaniem go na śmierć - tłumaczy "Kurierowi" Gorzkowski.

Jak dodaje, gekon jest młodziutki, liczy sobie góra 2-3 miesiące. Ma 3-4 cm długości.

- Przez noc był powoli ogrzewany. Piję samodzielnie, dzisiaj (28 października) wieczorem spróbujemy go nakarmić. Rokowania co do niego są dosyć ostrożne. To tak małe zwierzę, że nie jesteśmy w stanie zrobić mu nawet badań weterynaryjnych, bo zwykłe pobranie krwi mogłoby go zabić. Pozostaje nam więc zapewnieniu mu odpowiednich warunków i dalsza obserwacja - wyjaśnia Gorzkowski.

Gekon otrzymał imię Mr Bean. Do Polski trafił z Włoch, które są naturalnym miejscem jego występowania. Oprócz tego można spotkać go także w Hiszpanii, Francji i na północnym wybrzeżu Afryki.

- Tacy pasażerowie na gapę trafiają do nas przynajmniej kilkanaście razy w roku, ale tak małego gekona u siebie jeszcze nie mieliśmy - mówi Gorzkowski.

Fundacja Epicrates to organizacja non-profit. Powstała w 2011 roku z inicjatywy wolontariuszy Lubelskiego Egzotarium. W tym czasie placówce udało się uratować ponad tysiąc zwierząt, m.in. jaszczurek, węży, żółwi, ptaków, małych ssaków, a nawet małp. Wszystko we współpracy z doświadczonymi lekarzami weterynarii, herpetologami i specjalistami z różnych dziedzin. Wolontariusze pracują w niej za darmo po godzinach swojej stałej pracy.

Wybrane dla Ciebie
Legnica: Kto wyremontuje al. Ofiar Ludobójstwa OUN UPA? Cztery firmy chętne
Legnica: Kto wyremontuje al. Ofiar Ludobójstwa OUN UPA? Cztery firmy chętne
Rockstar mógł dostarczyć ostateczny dowód na to, że trzeci trailer GTA 6 jest tuż za rogiem
Rockstar mógł dostarczyć ostateczny dowód na to, że trzeci trailer GTA 6 jest tuż za rogiem
Warszawa: Po latach oczekiwania rusza przebudowa Białołęckiej
Warszawa: Po latach oczekiwania rusza przebudowa Białołęckiej
Zielona Góra: 28-latek prowadził pod wpływem narkotyków. A prawo jazdy? „Nie miał czasu zrobić kursu”
Zielona Góra: 28-latek prowadził pod wpływem narkotyków. A prawo jazdy? „Nie miał czasu zrobić kursu”
Pustelnik: Podczas mszy złodziej włamał się na plebanię i splądrował cały budynek. Straty są duże
Pustelnik: Podczas mszy złodziej włamał się na plebanię i splądrował cały budynek. Straty są duże
Poznań: Nowe, bezpieczniejsze przejścia dla pieszych na ul. Ostrowskiej i Michałowo już wkrótce
Poznań: Nowe, bezpieczniejsze przejścia dla pieszych na ul. Ostrowskiej i Michałowo już wkrótce
Legnica: Uwaga - zmiany w komunikacji miejskiej 1 i 2 listopada. Sprawdź zmieniony rozkład jazdy autobusów
Legnica: Uwaga - zmiany w komunikacji miejskiej 1 i 2 listopada. Sprawdź zmieniony rozkład jazdy autobusów
Osiek: Groźna historia. Zapaliła się butla z gazem, ogień przeniósł się na ganek domu. W akcji sześć zastępów strażackich
Osiek: Groźna historia. Zapaliła się butla z gazem, ogień przeniósł się na ganek domu. W akcji sześć zastępów strażackich
Radzymin Podlaski: Tragedia. Nie żyje 17-latek. Policjanci zatrzymali jego brata
Radzymin Podlaski: Tragedia. Nie żyje 17-latek. Policjanci zatrzymali jego brata
Kraków: Najwyższe możliwe stawki podatku od nieruchomości? "Gnębienie przedsiębiorców przez miasto"
Kraków: Najwyższe możliwe stawki podatku od nieruchomości? "Gnębienie przedsiębiorców przez miasto"
Kraków: uczniowie wystartowali w Biegu Orląt Obrońców Lwowa 1918. Bieg ma ważne przesłanie
Kraków: uczniowie wystartowali w Biegu Orląt Obrońców Lwowa 1918. Bieg ma ważne przesłanie
Bydgoszcz: Konferencja "Udar - Nowy Początek". Eksperci i pacjenci spotkali się na debacie
Bydgoszcz: Konferencja "Udar - Nowy Początek". Eksperci i pacjenci spotkali się na debacie