Rostarzewo: Auto na torach o włos od tragedii. Dwoje dzieci w szpitalu po groźnym wypadku
Auto z 5-osobową rodziną w środku stanęło na torowisku nieopodal Rostarzewa. Stało się, tak po zderzeniu z sygnalizatorem świetlnym. Po wypadku dwoje dzieci trafiło do poznańskiego szpitala.
Źródło zdjęć: © Policja
Chrystian Ufa
Dzieci w szpitalu po groźnym wypadku
O sprawie informuje Radio Poznań. Jak przekazują radiowcy samochód, którym podróżowała 5-osobowa rodzina wylądował na torach nieopodal Rostarzewa. Wcześniej auto uderzyło w sygnalizator, po czym przebiło się przez zaporę kolejową.
- Na szczęście nie doszło do żadnego kontaktu z szynobusem. W wyniku zdarzenia jedna osoba z podejrzeniem złamania nadgarstka została przetransportowana do szpitala w Wolsztynie - przekazał radiowcom mł. asp. Karol Płóciniczak z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim. - Dwoje dzieci przewieziono do szpitala w Poznaniu na badania diagnostyczne.
Samochodem kierował 33-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Policja bada dokładne okoliczności zdarzenia.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: wydawca@glos.com. Dołącz do naszego kanału na Facebooku!