Rybnik: Pogrzeb górnika. 40-latek zginął w KWK Knurów-Szczygłowice

W poniedziałek, 18 sierpnia, odbył się pogrzeb 40-letniego górnika, który zginął podczas wstrząsu w kopalni Knurów-Szczygłowice. Ceremonia miała charakter górniczy. Wielu uczestników pogrzebu miało ze sobą zamiast wieńców pojedynczą różę. Rodzina zmarłego apelowała też, by żałobnicy wsparli Hospicjum Cordis w Katowicach.
PogrzebPogrzeb
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
  • 40-letni górnik z Rybnika-Golejowa zginął podczas wstrząsu w kop. Knurów
  • 40-letni górnik z Rybnika-Golejowa zginął podczas wstrząsu w kop. Knurów
  • 40-letni górnik z Rybnika-Golejowa zginął podczas wstrząsu w kop. Knurów
  • 40-letni górnik z Rybnika-Golejowa zginął podczas wstrząsu w kop. Knurów
  • 40-letni górnik z Rybnika-Golejowa zginął podczas wstrząsu w kop. Knurów
[1/5] - W obliczu tego dramatu najlepiej byłoby zamilknąć. Słowa nie oddają bowiem rzeczywistości, którą przeżywają najbliżsi zmarłego Leszka, którą przeżywa wielu z nas. Jezus Chrystus skierował jednak do nas słowa, które mają przemieniać nasze serca, rozświecać ciemności naszego życia. One mają nam pomóc, wlewać w nasze serca pokój i nadzieję. Bo, to są słowa Boga - Jezusa - mówił w homilii biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej, Grzegorz Olszowski, który przewodniczył Mszy św. pogrzebowej. Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Ireneusz Stajer

Pogrzeb górnika w Rybniku. Leszka pożegnały tłumy

W poniedziałek, 18 sierpnia, o godzinie 10.00 w parafii pw. Chrystusa Króla w Rybniku-Golejowie rozpoczęła się msza św. 40-letniego górnika, który zginął wskutek wstrząsu w ruchu Knurów KWK Knurów-Szczygłowice. Ceremonię przeprowadzono z honorami górniczymi.

Rodzina zmarłego górnika miała prośbę do uczestników nabożeństwa, by zamiast wieńców i wiązanek przynieść jedną różę. Prosiła również, by pieniądze, które miały być przeznaczone na kwiaty, przekazać na rzecz Hospicjum Cordis w Katowicach.

Bp. Olszowski: Dlaczego śp. Leszek odszedł w tak młodym wieku, nagle? Tego nie wiemy, ale dowiemy się po naszej śmierci

- W obliczu tego dramatu najlepiej byłoby zamilknąć. Słowa nie oddają bowiem rzeczywistości, którą przeżywają najbliżsi zmarłego Leszka, którą przeżywa wielu z nas. Jezus Chrystus skierował jednak do nas słowa, które mają przemieniać nasze serca, rozświecać ciemności naszego życia. One mają nam pomóc, wlewać w nasze serca pokój i nadzieję. Bo, to są słowa Boga - Jezusa - mówił w homilii biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej, Grzegorz Olszowski, który przewodniczył Mszy św. pogrzebowej.

Wskazał, że naszemu ziemskiemu życiu towarzyszy często ból, cierpienie. Ale to życie na Ziemi jest okamgnieniem w porównaniu z życie wiecznym. Na tym świecie bowiem pielgrzymujemy do Boga, który stworzył dla nas wiele mieszkań w niebie.

Dlaczego śp. Leszek odszedł w tak młodym wieku, nagle?

- Tego nie wiemy, ale dowiemy się po swojej śmieci - podkreślił biskup Olszowski.

Tragiczny poniedziałek na kop. Knurów

Do tragedii doszło 11 sierpnia w ruchu Knurów kopalni Knurów-Szczygłowice. Podczas drążenia przodka wystąpił wysokoenergetyczny wstrząs górotworu. W zagrożonym rejonie pracowało dziewięciu górników. Ośmiu zdołało samodzielnie się ewakuować. Z jednym z nich utracono kontakt.

Ratownicy niemal dobę walczyli o dotarcie do poszkodowanego. Niestety, finał akcji był tragiczny. Przebywający pod ziemią lekarz, stwierdził niestety zgon pracownika

Okoliczności tragedii bada Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku, Państwowa Inspekcja Pracy oraz specjalny zespół powypadkowy

Zmarły górnik był zatrudniony w spółce JSW Szkolenie i Górnictwo. W kopalni pracował od dwóch lat.

W akcji brało udział 26 zastępów ratowniczych z różnych kopalń JSW oraz z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. W wyniku wstrząsu ośmiu górników przewieziono do szpitali w regionie.

Okoliczności i przyczyny wypadku bada obecnie Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku, Państwowa Inspekcja Pracy oraz specjalny zespół powypadkowy powołany przez pracodawcę.

Wybrane dla Ciebie

Świebodzin: Blisko 2000 tabletek oksykodonu ujawnionych w pociągu relacji Warszawa – Berlin
Świebodzin: Blisko 2000 tabletek oksykodonu ujawnionych w pociągu relacji Warszawa – Berlin
Pomorskie: Święto tradycji i kultury. Jarmark Kociewski w malowniczym Arboretum Wirty
Pomorskie: Święto tradycji i kultury. Jarmark Kociewski w malowniczym Arboretum Wirty
Królicza katastrofa. Największa plaga w dziejach Australii
Królicza katastrofa. Największa plaga w dziejach Australii
Wirty: Święto tradycji i kultury. Jarmark Kociewski w malowniczym Arboretum Wirty
Wirty: Święto tradycji i kultury. Jarmark Kociewski w malowniczym Arboretum Wirty
JSW: produkcja węgla w lipcu poniżej planu, ale sprzedaż przekroczyła oczekiwania
JSW: produkcja węgla w lipcu poniżej planu, ale sprzedaż przekroczyła oczekiwania
Warszawa: Białorusin szpiegował dla obcego wywiadu. Usłyszał zarzuty
Warszawa: Białorusin szpiegował dla obcego wywiadu. Usłyszał zarzuty
Lipsk: Nowy basen ma ożywić miasto i przyciągnąć turystów
Lipsk: Nowy basen ma ożywić miasto i przyciągnąć turystów
Wysowa: Ulice po konsultacjach. Gmina przedstawiła najnowszą mapę
Wysowa: Ulice po konsultacjach. Gmina przedstawiła najnowszą mapę
Śmietka kapuściana atakuje plantacje kapusty głowiastej
Śmietka kapuściana atakuje plantacje kapusty głowiastej
Zielona Góra: Śmiertelny wypadek. Samochód uderzył w drzewo
Zielona Góra: Śmiertelny wypadek. Samochód uderzył w drzewo
Niestum: Zderzenie osobówki z ciężarówką. DW 616 zablokowana
Niestum: Zderzenie osobówki z ciężarówką. DW 616 zablokowana
Strzelce Krajeńskie: Pędził 130 km/h. Miał na koncie dwa zakazy
Strzelce Krajeńskie: Pędził 130 km/h. Miał na koncie dwa zakazy