Rzeszów: Festiwal w Siemaszkowej w cieniu wojny i kryzysu migracyjnego
W tym artykule:
Kuratorem Festiwalu jest dyr. Teatru Siemaszkowej Jan Nowara. Podkreśla on, że część prezentowanych sztuk będzie wchodziła w dialog z naszą świadomością cywilizacyjnych zmian.
- Patrząc na rzeczywistość w kontekście wojny i kryzysu migracyjnego w Europie znajdujemy się w podróży, która grozi nam zderzeniem z górą lodową - mówi Jan Nowara przywołując katastroficzny mit Titanica.
Młody i stary Gombrowicz
Każdy zaprezentowany spektakl będzie trafiał w inny punkt wrażliwości widzów.
- Będą tytuły osnute na kanwie wielkiej światowej literatury, np. "Wiśniowy sad" Antoniego Czechowa w wykonaniu Teatru Powszechnego w Warszawie czy też "Rejs. Historia" wg Gombrowicza w wykonaniu Teatru Nowego w Poznaniu. Utworami elektryzującymi swą mitotwórczą siłą będzie spektakl Titanic" osnuty na kanwie historycznego wydarzenia i głośnego o nim filmu Jamesa Camerona Teatru im. Wilama Horzycy w reż. Michała Siegoczyńskiego, reżysera, posiadającego swój artystyczny język i żonglującego różnymi konwencjami. Ten artysta wsławił się już na naszym festiwalu spektaklem na kanwie "Nocy i dni" Marii Dąbrowskiej. Kolejną postacią z masowej wyobraźni będzie Dracula w interpretacji Teatru Miejskiego w Gliwicach. Spektakl jest osnuty na kanwie XIX - wiecznej powieści Brama Stokera - mówi dyr. Jan Nowara.
Paweł Łysak wydobywa z "Wiśniowego sadu" nie rosyjski, a uniwersalny wymiar końca jednej epoki i początku nowej. Natomiast "Rejs. Historia" podejmuje temat kondycji polskiej wspólnoty. Scenariusz powstał na podstawie kilku utworów Witolda Gombrowicza. Pokazuje spotkanie dwóch Gombrowiczów, młodego, który ucieka z Polski do Argentyny przed II wojną światową, i starego, który po latach spędzonych w Ameryce Łacińskiej, wraca do Europy.
Dużo muzyki
Na Festiwalu pojawią się też formy muzyczne. "Niech no tylko zakwitną jabłonie" to spektakl wielce uzdolnionego reżysera polskiej sceny muzycznej Wojciecha Kościelniaka na podstawie słynnego scenariusza Agnieszki Osieckiej. Widowisko sprowokuje widzów do sentymentalnej podróży do przedwojennej i zaraz powojennej Polski. Spektakl zaprezentują młodzi aktorzy Nowego Teatru im. Witkacego w Słupsku.
Spektakle o dojrzewaniu
Rzeszowski Teatr pokaże premierowo "Dzieci z Bullerbyn" w reż. Sławomira Narlocha wg powieści Astrid Lindgren.
- Nasz spektakl jest przeznaczony dla rodziców z dziećmi. Różne pokolenia odnajdą w nim swoje emocje, dlatego nazywany go "familijnym". Dorośli widzowie odnajdą w spektaklu swoje wspomnienia, a dzieci z radości przyjmą zaprezentowaną dużą dozę dezynwoltury i fantazji bohaterów opowieści - mówi Jan Nowara.
Drugim po "Dzieci z Bullerbyn" spektaklem o wchodzeniu w dorosłość będzie adaptacja lekturowej powieści Witolda Gombrowicza "Ferdydurke".
"...to uniwersalny traktat o poszukiwaniu własnej tożsamości, dramat człowieka wiecznie dojrzewającego i porywający thriller obyczajowy. To także satyra na proces edukacji, wszechobecne drobnomieszczaństwo i kastowość społeczeństwa" - czytamy w festiwalowym opisie sztuki.
Koncerty, czytania performatywne, spektakle gościnne
Głównemu nurtowi Festiwalu będzie towarzyszył poboczny koncertów, czytań performatywnych i gościnnych spektakli mistrzów.
Teatr im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Zakopanem przywiezie do Rzeszowa sztukę zrealizowaną w 2009 roku "CCY - Witkac-y Menażeria".
"W 70. rocznicę śmierci oraz 125. rocznicę urodzin Stanisława Ignacego Witkiewicza powstał spektakl inspirowany młodzieńczą twórczością Witkacego, w której już można dostrzec cechy charakterystyczne dla całej późniejszej jego dramaturgii. Stanowi próbę pokazania, jak kształtowała się młodzieńcza wrażliwość jednego z najwybitniejszych artystów XX wieku - jaki wpływ na jego wyobraźnię miała epoka, w której żył; dzieła literackie, plastyczne, muzyczne etc. Te wczesne proroctwa dotyczące zagłady świata - ostrzeżenie przed nieuchronną katastrofą - wszechogarniającą bezkształtnością i utratą indywiduum, pełne są jednak groteskowego - iście witkacowskiego - poczucia humoru" - czytamy o sztuce na stronie teatru kierowanego przez Andrzeja St. Dziuka.
Gościnnie wystąpią też młodzi aktorzy Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie z widowiskiem "Frankenstein show", odważną i energetyczną wariacją na temat powieści Mary Shelley
Z koncertów warto polecić występy Justyny Szafran "Szafran o miłości", a także "Dopóki masz ogród" zespołu Siemaszkowej na podstawie wierszy Anny Bernat.
Nad czytaniami na głos będzie czuwała Martyna Łyko. Usłyszymy: "Chciałaś hrabiego, to teraz rób na niego" Martyny Wawrzyniak, "Atlantis. Fragmenty" Maxa Nowotarskiego, "Szachy" Marcina Bałczewskiego.
Po spektaklach rozmowy z twórcami poprowadzi dziennikarz "Rzeczypospolitej" Jacek Cieślak.