Sandomierz: Tajemnicza zawieszka z V wieku znaleziona na terenie gminy
Złota kulista zawieszka, pochodząca najprawdopodobniej z V wieku n.e., trafiła do Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Sandomierzu. Przedmiot został znaleziony na terenie gminy Wojciechowice, zapewne w Bidzinach, podczas nielegalnych poszukiwań zabytków.
Do sandomierskiej delegatury został on przekazany za pośrednictwem Instytutu Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Zawieszka ma kształt okrągłego pierścienia utworzonego z połączonych ze sobą, rozmieszczonych naprzemiennie węższych i szerszych blaszek. Posiada przylutowany podłużny uchwyt do zawieszania.
TYLKO NA PUDELKU: Tak wyglądał koncert Kultu i "zmęczonego" Kazika. Mamy nagranie: "Z piosenki na piosenkę było CORAZ GORZEJ" (WIDEO)
Jej średnica wynosi 12 milimetrów, a waga 2,06 grama. Najprawdopodobniej była ona elementem naszyjnika (kolii) składającego się z podobnych zawieszek oraz innych złotych ozdób.
– Podobne złote zawieszki – czasami tworzone z kilku koncentrycznych pierścieni i z dodatkowymi elementami w środku – znane są przede wszystkim ze Skandynawii, gdzie pojawiają się już w okresie wędrówek ludów (IV–V w.). Występują także w Niemczech, Holandii, Francji i Wielkiej Brytanii, gdzie są datowane również na VI i VII w., czyli na czas odpowiadający na ziemiach polskich początkowi okresu wczesnego średniowiecza. Z terenu Polski zbliżone, choć nie identyczne zawieszki, znane są ze skarbu odkrytego w miejscowości Suchań w województwie zachodniopomorskim, datowanego na połowę V w., podobne obiekty miano znaleźć także na Kujawach – informuje dr hab. Marek Florek z Delegatury WUOZ w Sandomierzu.
Dodaje, że ozdobę z okolic Wojciechowic należy zapewne datować również na V wiek, a więc na schyłek okresu wędrówek ludów. Dr hab. Marek Florek podkreśla, że jest to kolejny zabytek z tego okresu odkryty w ostatnich latach między Górami Świętokrzyskimi a Wisłą. Wcześniej znaleziska tego typu odnotowano m.in. w Zawichoście - Trójcy i Darominie w gminie Wilczyce.
Według archeologa, wszystkie te odkrycia można interpretować jako świadectwo obecności w okolicach Sandomierza na przełomie IV i V wieku jakiejś – zapewne niewielkiej – grupy Gotów, która – uciekając przed najazdem Hunów – mogła znaleźć tu schronienie.
Możliwe jest również ich powiązanie ich z przemieszczającymi się w tym czasie przez obecne ziemie polskie grupami ludności germańskiej, być może wywodzącymi się ze Skandynawii.