Bydgoszczanin Sebastian Szubski opływa Wielką Brytanię. Chce pobić rekord Guinnessa

Bydgoszczanin Sebastian Szubski od czwartku, 12 czerwca opływa kajakiem Wielką Brytanię. Chce to zrobić poniżej 40 dni, aby pobić rekord Guinnessa. Walczy nie tylko z czasem, ale przede wszystkim z ekstremalnymi warunkami na morzu.
Samotna podróż kajakiemSamotna podróż kajakiem
Źródło zdjęć: © Fot Pixabay
M. Kozłowski, A. Szczęśniak

Sebastian, 43-letni bydgoszczanin, właściwie od dziecka jest skazany na kajakarstwo. Jego ojciec Zdzisław reprezentował bowiem Polskę w tej dyscyplinie na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie w 1980 r.

Sebastian karierę rozpoczynał w Astorii, ale w wieku 16 lat z rodziną wyprowadził się do Brazylii (ojciec był trenerem kadry tego kraju) i jej barw bronił w 2004 r. podczas IO w Atenach.

Pomysł narodził się na Wiśle

Po zakończeniu profesjonalnej kariery nie zrezygnował ze sportu. Ukończył m.in. triathlon na dystansie Ironman w ramach Swissman. To najbardziej ekstremalne takie zawody w Europie. Jest już też trzykrotnym rekordzistą Guinnessa. Teraz chce pobić kolejny rekord.

- Pomysł wyzwania narodził się po przepłynięciu kajakiem Wisły. Zrobiłem to w pięć dni. Przez pierwsze trzy myślałem, że to moje ostatnie wyzwanie, ale już na mecie zacząłem poszukiwać kolejnych. I tak powstał pomysł opłynięcia Wielkiej Brytanii. Poprzedni rekord wynosi 40 dni, więc planuję to zrobić w krótszym czasie - zapowiadał przed wyprawą Sebastian Szubski.

230 mil w 5 dni

Trasa, na którą się zamierzył, liczy około 3 tysięcy km. Rywalizację rozpoczął w czwartek, 12 czerwca. Do tej pory (w tydzień) pokonał już 345 mil morskich (640 km). W zależności od warunków pogodowych na morzu spędza średnio 12-16 godzin na dobę.

- Aby się uwiarygodnić, muszę nagrywać filmiki co godzinę. Ponadto mam dwa GPS-y i dodatkowo tracker. Muszę też nagrywać wypłynięcie na wodę, ponadto prowadzić dzienniczek z podpisami sędziów i ludzi, którzy będą widzieli mnie w danych miejscach. Liczą się także materiały z mediów społecznościowych - mówi Sebastian.

"Nie widać, a płynę..."

W poniedziałek rano zamieścił pierwszy wpis na FB: "Czwarty dzień był trudny technicznie, dużo stresu i adrenaliny. Cieszę się że minął najbardziej niebezpieczne miejsca. Dziękuję za super wiadomości. Pozdrawiam wszystkich".

Co ciekawe bydgoszczanin nie jest jednym kajakarzem, który bije rekord Guinnessa. Równolegle z Polakiem płynie bowiem Brytyjczyk Billy Butler.

Wyzwanie Sebastiana ma charakter nie tylko sportowy. W 2009 r. zdiagnozowano u niego chorobę afektywną dwubiegunową. Decydując się na tak ekstremalne wyzwanie, chce inspirować innych do przekraczania granic i promować zdrowy styl życia. Hasło jego wyzwania brzmi "Nie widać, a płynę. Nie widać po mnie". - Dzięki wsparciu mogę normalnie funkcjonować. Otwarcie mówię i pokazuję, że osoby mierzące się z takimi problemami mogą normalnie funkcjonować - dodaje Szubski.

Wybrane dla Ciebie

Zielona Góra: Nie wyrobił ponownie prawa jazdy. Został złapany
Zielona Góra: Nie wyrobił ponownie prawa jazdy. Został złapany
Łódź: Rękodzieło na Księżym Młynie. Unikatowa ceramika i biżuteria
Łódź: Rękodzieło na Księżym Młynie. Unikatowa ceramika i biżuteria
Ten chleb zrobisz bez drożdży. Jest prosty, szybki i smaczny
Ten chleb zrobisz bez drożdży. Jest prosty, szybki i smaczny
Jastrzębie-Zdrój: Zlot tuningowanych samochodów
Jastrzębie-Zdrój: Zlot tuningowanych samochodów
Celinów: Błąkał się po całym świecie, aż zatrzymał się w gminie Skulsk
Celinów: Błąkał się po całym świecie, aż zatrzymał się w gminie Skulsk
Anielin: Festiwal Pieroga w Anielinie i 10-lecie KGW
Anielin: Festiwal Pieroga w Anielinie i 10-lecie KGW
Huta Józefów: S19 zablokowana po wypadku. Wezwano śmigłowiec LPR
Huta Józefów: S19 zablokowana po wypadku. Wezwano śmigłowiec LPR
Rytwiany: Strażacy uratowali psa uwięzionego w wyschniętej studni
Rytwiany: Strażacy uratowali psa uwięzionego w wyschniętej studni
Poznań: Korek na autostradzie A2. Sparaliżowany ruch w stronę Berlina
Poznań: Korek na autostradzie A2. Sparaliżowany ruch w stronę Berlina
Warszawa: Miejsce o którym nie każdy wie. Z piaskiem i zielenią
Warszawa: Miejsce o którym nie każdy wie. Z piaskiem i zielenią
Nochowo: Świetna atmosfera. Nie tylko konkurs jedzenia hamburgerów
Nochowo: Świetna atmosfera. Nie tylko konkurs jedzenia hamburgerów
Jest symbolem Krakowa. Anna Dymna świętuje urodziny
Jest symbolem Krakowa. Anna Dymna świętuje urodziny