Skąpe: Kierował mimo posiadania zakazu, bo partnerka musiała uspokoić dziecko
Funkcjonariusze zauważyli peugeota, za kierownicą którego siedział mężczyzna, wobec którego kilka miesięcy wcześniej prowadzono czynności związane z podejrzeniem kierowania pod wpływem środków odurzających.
Na widok radiowozu kierowca przyspieszył i próbował ukryć się za pobliskimi budynkami, jednak policjanci szybko go zatrzymali do kontroli.
Ujawnia kulisy. Takie warunki stawiają menedżerowie. "Absurdalne"
W pojeździe znajdowały się trzy osoby — dwoje dorosłych i dziecko. Kierującym okazał się 28-latek objęty sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych; podróżująca z nim kobieta miała uprawnienia do kierowania. Mężczyzna wyjaśnił, że to on wsiadł za kierownicę, ponieważ pasażerka musiała uspokoić płaczące dziecko.
W związku z podejrzeniem, że kierował po zażyciu środków odurzających, od 28-latka pobrano krew do badań na obecność narkotyków. Po przesłuchaniu przedstawiono mu zarzuty; grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.