Śląskie. Na oczach ludzi pobił kobietę, wepchnął ją do auta i odjechał. Uratowała ją reakcja świadków
W ubiegły poniedziałek dyżurny rudzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o niepokojącym zdarzeniu – świadek zauważył mężczyznę, który zaatakował kobietę, a następnie siłą wciągnął ją do samochodu i odjechał. Dzięki szybkim działaniom policjantów oraz analizie nagrań z monitoringu udało się ustalić właściciela pojazdu i miejsce jego zamieszkania.
Choć początkowo mężczyzna nie chciał wpuścić funkcjonariuszy, ostatecznie otworzył drzwi. Jak się okazało, nie był to pierwszy przypadek przemocy – 42-latek od dłuższego czasu znęcał się nad swoją partnerką psychicznie i fizycznie.
Dzięki zdecydowanej interwencji mundurowych oraz reakcji świadka, kobieta otrzymała pomoc, a sprawca został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad żoną i decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu.