Sława: Malowidło na ścianie szkoły przedstawia zaślubiny z morzem
Zaślubiny z morzem na sławskiej szkole
Ścianę Szkoły Podstawowej im. Franciszka Niewidziajły w Sławie będzie zdobić ogromny mural upamiętniający patrona placówki. Przedstawia moment zaślubin polskiego żołnierza z morzem. Jego sylwetka zwrócona jest w stronę Bałtyku, nad którym zachodzi słońce. W górnym rogu widnieje drugi obraz - twarz Franciszka Niewidziajły.
Mural, który niebawem zostanie ukończony jest widoczny od strony ul. Ogrodowej. Wykonuje go znany artysta z Kołobrzegu Mieszko Muziarz. Malowidło powstaje w ramach obchodów 80-lecia sławskiej szkoły. Ma być gotowe jeszcze w październiku.
- To jest nasz patron i chcieliśmy go upamiętnić także w ten sposób. Do realizacji muralu przyczyniło się kilka osób, w tym wnuk bohatera czyli Roman Frankiewicz, nasz nauczyciel historii - wyjaśnia nam wicedyrektor szkoły Anna Wyciszkiewcz dodając, że szkoła pamięta o swoim patronie także w inny sposób. W marcu grupa uczniów jeździ nawet do Kołobrzegu na uroczystości rocznicy zaślubin.
Szkoła i ulica imienia Niewidziajły
W Sławie Franciszek Niewidziajło to dość znana postać. Jego imię nosi jedna z ulic, a od 1983 roku także szkoła podstawowa.
Franciszek Niewidziajło brał udział w walkach o Kołobrzeg służąc 7. Pułku Kołobrzeskim. To żołnierz, który 18 marca 1945 roku podczas zaślubin z morzem wrzucił obrączkę do Bałtyku.
Stojąc na murze wschodniego pirsu kołobrzeskiego portu, 43-letni wówczas artylerzysta ze Stryjówki pod Tarnopolem, kpr Niewidziajło miał powiedzieć:
- Przyszliśmy, morze, po ciężkim i krwawym trudzie. Widzimy, że nie poszedł na marne nasz trud. Przysięgamy, że cię nigdy nie opuścimy. Rzucając pierścień w twe fale, biorę z tobą ślub, ponieważ tyś było i będziesz zawsze nasze.
Po wojnie mieszkał w Lubogoszczy koło Sławy. Pochodzący z Kresów kapral Niewidziajło zmarł 20 września 1978 we Wrocławiu, a został pochowany na cmentarzu w Sławie. W Lubogoszczy wciąż mieszkają jego potomkowie.