Słoneczniki zamień na wrzosy. Już kwitną, tyle kosztuje doniczka

Ich nadejście nieodłącznie kojarzy nam się z jesienią. Mogą zdobić ogrody, stoły w salonie, coraz częściej stawia się je na grobach jako zamiennik popularnych chryzantem. Na co dzień rosną w lasach sosnowych, na torfowiskach, od wielu lat jednak z powodzeniem stanowią domową ozdobę. Przy odpowiedniej pielęgnacji i sprzyjających warunkach pogodowych można podziwiać je jeszcze w listopadzie.

Obecnie wrzosy docenia się za działanie przeciwzapalne i antybakteryjne, kiedyś krążyło wokół nich wiele przesądów. Niektórzy wierzyli, że posiadanie w domu wrzosów ściągało nieszczęście na rodzinę. Z kolei Szkoci trzymali się zasady, że wrzosy kwitną tam, gdzie nie przelano krwi, a obrośnięte pola zamieszkują wróżki i elfy. W Polsce od dekad odeszło się od teorii na temat wrzosów, kwiaty są piękną ozdobą i raczej urozmaicają jesienny czas, niż symbolizują coś złego.

Wrzosy mogą mieć różne barwy i wysokość. Należą do roślin krótkowiecznych, najwcześniejsze odmiany kwitną w lipcu, większość jednak widać na przełomie sierpnia i września. Krzewy potrzebują konkretnego stanowiska w półcieniu, najlepiej w miejscu, gdzie nie będą narażone na wiatr. Jako delikatny okaz natury należy je podlewać ostrożnie, przelane szybko zgniją.

Jesień to także czas sadzenia wrzosów na kolejny rok. Tu znane są dwa terminy, wiosenny - na przełomie marca i kwietnia, a także jesienny - na przełomie września i października. Sadzonki lubią kwaśne podłoże, warto też zachować odstępy, aby wzrastające rośliny mogły się ukorzenić.

Wrzos w ogrodzie dłużej cieszy oko, w domu wytrzyma kilka dni. Można przedłużyć jego żywotność odpowiednią pielęgnacją, wymaga słonecznego miejsca, nawodnienia i najlepiej trzymać go z dala od źródeł ciepła, np. kaloryferów. W dni z przymrozkami najlepiej przenieść doniczki w chłodne miejsce lub całkiem do ogrodu.

Rośliny we wrześniu dekorują domy, tarasy lub balkony, później boom przychodzi na Wszystkich Świętych. Na wielu grobach zamiast chryzantem, można zauważyć wrzosy. Teraz rośliny da się kupić taniej, w okresie listopadowym, ze względu na wyjazdy na cmentarze, ceny mogą być wyższe. Rok temu pod koniec października za wrzosy trzeba było zapłacić od kilku do kilkudziesięciu złotych, w zależności od rozmiaru i barwy.

Pod koniec sierpnia w jednym z marketów budowlanych sadzonka wrzosu 11 cm to koszt niecałych 7 zł, w innym za doniczkę 9 cm trzeba zapłacić 3,99 zł. Wrzosy dostępne są także w gospodarstwach ogrodniczych i bezpośrednio od producentów. Oto kilka ofert:

• Podlaskie. Świeże wrzosy 10 zł/szt.
• Zachodniopomorskie. Wrzosy już w sprzedaży. Cena od 6,50 zł.
• Mazowieckie. Zapraszamy o wrzosy, 5 zł/szt.
• Śląskie. Wrzosy trójkolorowe, duże sadzonki, 20 zł.
• Wielkopolskie. Już są i czekają na klientów, małe doniczki 5 zł sztuka.