Słupsk: Mieszkańcy mają dosyć. Chcą przyłączenia Ryczewa do gminy Redzikowo

Grupa mieszkańców Ryczewa złożyła wniosek do Rady Gminy Redzikowo o włączenie ich dzielnicy w granicę wiejskiego samorządu. Argumentują, że część miasta, którą zamieszkują przez lata była zapomniana i pomijana w planach rozwojowych Słupska. Według Urzędu Miejskiego w Słupsku, zarzuty mieszkańców są niesprawiedliwe.
Słupskie Ryczewo. Zdaniem niektórych mieszkańców to najbardziej zapomniana część miasta.Słupskie Ryczewo. Zdaniem niektórych mieszkańców to najbardziej zapomniana część miasta.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Łukasz Capar
Wojciech Lesner
  • Słupskie Ryczewo. Zdaniem niektórych mieszkańców to najbardziej zapomniana część miasta.
  • Słupskie Ryczewo. Zdaniem niektórych mieszkańców to najbardziej zapomniana część miasta.
  • Słupskie Ryczewo. Zdaniem niektórych mieszkańców to najbardziej zapomniana część miasta.
  • Słupskie Ryczewo. Zdaniem niektórych mieszkańców to najbardziej zapomniana część miasta.
  • Słupskie Ryczewo. Zdaniem niektórych mieszkańców to najbardziej zapomniana część miasta.
[1/5] Słupskie Ryczewo. Zdaniem niektórych mieszkańców to najbardziej zapomniana część miasta. Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Łukasz Capar

Jak przekonują mieszkańcy Ryczewa, decyzja o złożeniu wniosku o przyłączenie ich dzielnicy do gminy Redzikowo poprzedzona została licznymi rozmowami i spotkaniami. Autorzy dokumentu twierdzą, że ich część miasta została całkowicie zapomniana przez miejskie władze. Mieszkańcy skarżą się m.in. na brak inwestycji, a także słabą ofertę komunikacyjną.

Miała czerwone światło. Nie zatrzymała się. Dramatyczne nagranie

- Nie jest to działanie pochopne ani kierowane wyłącznie emocjami. To konsekwencja kilkudziesięciu lat doświadczeń, w których Ryczewo - mimo formalnej przynależności do Słupska - pozostawało dzielnicą zapomnianą i pomijaną w planach rozwojowych miasta - piszą mieszkańcy w oświadczeniu przesłanym do dziennikarzy. - Od momentu włączenia Ryczewa do Słupska w 1961 roku minęły ponad sześć dekad. W tym czasie wielokrotnie kierowaliśmy do władz miasta apele, wnioski i interpelacje dotyczące podstawowych potrzeb naszej społeczności: infrastruktury drogowej, oświetlenia ulic, sprawnej komunikacji publicznej czy miejsc integracji i życia społecznego. Zamiast realnych działań zbyt często spotykaliśmy się z powtarzalnymi odpowiedziami o "braku środków" i "konieczności oczekiwania na zewnętrzne dofinansowanie" - twierdzą.

Większego zrozumienia mieszkańcy Ryczewa upatrują we współpracy z gminą wiejską.

- Nasza decyzja nie wynika z chęci konfliktu. Wynika z poczucia, że aby zapewnić mieszkańcom Ryczewa godne warunki życia, niezbędne jest nowe otwarcie i nowe spojrzenie na potrzeby tej społeczności. Widzimy w tym szansę na partnerską współpracę w ramach Gminy Redzikowo - wspólnoty, która jest nam geograficznie bliska i w której codzienność mieszkańców jest traktowana z należytą uwagą - argumentują wnioskodawcy. - Podkreślamy, że nasz wniosek jest pierwszym krokiem w długim procesie wymagającym decyzji wielu instytucji. Zdajemy sobie sprawę z jego złożoności. Jednocześnie jesteśmy przekonani, że sam fakt podjęcia tego działania powinien być czytelnym sygnałem - mieszkańcy Ryczewa mają dość bycia zapomnianymi peryferiami i chcą być pełnoprawną częścią wspólnoty, która ich dostrzega. Liczymy, że nasz głos zostanie wysłuchany z należytą powagą, a dyskusja o przyszłości Ryczewa stanie się okazją do refleksji nad tym, jak rozumiana jest wspólnota samorządowa w XXI wieku - i czy obejmuje ona również tych, którzy żyją na obrzeżach.

Jak podkreśla Barbara Dykier, wójt gminy Redzikowo, wniosek mieszkańców słupskiego Ryczewa zostanie przeanalizowany przez gminnych radnych.

- Radni na pewno na najbliższych posiedzeniach komisji zapoznają się z wnioskiem. Będzie przedmiotem dyskusji i rozmów. Moja opinia jest taka, że jesteśmy wierni naszym zasadom - nic bez zgody drugiego samorządu i nic bez przeprowadzenia ważnego referendum w sprawie ewentualnych zmian granic - zaznacza wójt. - Myślę, że odeślemy ten wniosek do władz miasta z taką sugestią, że warto się spotkać z mieszkańcami. Trzeba porozmawiać, przeanalizować, co mieszkańców boli. Dla mnie to też jest sygnał i potwierdzenie tego, o czym mówimy - że włączanie sołectw do miast powoduje, że te sołectwa stają się takimi osiedlami zaściankowymi. To nie dotyczy tylko Słupska, ale myślę, że wielu samorządów - dodaje.

Kontrargumenty miasta

Z tezami stawianymi przez mieszkańców nie zgadzają się miejscy urzędnicy. Ich zdaniem, rejon Ryczewa rozwija się równomiernie wraz z innymi częściami miasta.

- Mieszkańcy Ryczewa, jako obywatele, mają swoje prawa, z których oczywiście mogą korzystać. Jednak w naszej opinii, w publicznej dyskusji, po raz kolejny powtarzane są kłamstwa o zapomnieniu spraw Ryczewa. Miasto Słupsk rozwija się całościowo, równomiernie, szczególnie w ostatnich latach, kiedy to zarówno duże inwestycje drogowe, chodnikowe, ale też nowe budynki, remonty nieruchomości, oferta społeczno-kulturalna są rozsiane po różnych częściach Słupska. Tak samo w centrum, jak w okolicach Os. Niepodległości, na Zatorzu, w rejonach Os. Akademickiego i właśnie także w Ryczewie. To, że pojawiają się aspiracje mieszkańców, potrzeby, o których mówią, to bardzo dobrze. Słupszczanie z różnych części miasta sygnalizują, co dla nich jest ważne. I na tym polega dialog między nami - mówi Monika Rapacewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Słupsku. - Część z postulatów jesteśmy w stanie spełnić szybciej, część wymaga czasu. Spójrzmy choćby na dyskutowaną od ok. dwóch lat inwestycję sygnalizacji świetlnej na ul. Zaborowskiej. Nie było możliwości, by w kilka miesięcy zrealizować to działanie z własnych środków, ale podjęliśmy starania o finansowanie zewnętrzne i już w przyszłym roku to zadanie będzie wykonane - argumentuje.

Ratusz podkreśla, że na Ryczewie w ostatnich latach przeprowadzono szereg inwestycji - choćby przebudowę ulicy Sportowej czy Wczasowej, a także ulic na osiedlu w rejonie ulicy Owocowej.

- Patrząc historycznie przyłączone do Słupska Ryczewo nie było skanalizowane - to Miasto Słupsk wybudowało tam sieć wodociągową i kanalizacyjną, i bardzo dobrze. Likwidowaliśmy szamba i podłączaliśmy do kanalizacji kolejne ulice, mimo wielkich trudności finansowych i zmian ustrojowych. To tam już trzy dekady temu przeprowadzono budowę dróg w nawierzchni bitumicznej, kostki betonowej i płyt jumbo, w szczególności ul. Bauera, Kusocińskiego, Na Skarpie. To Miasto wykonało dla swoich mieszkańców oświetlenie tych ulic. Po co? Ze swojego obowiązku i chęci poprawy życia jakości mieszkańców. Kolejną wielką inwestycją ma być Trasa Olimpijska, dla której opracowywana jest dokumentacja techniczna. Ta inwestycja w szczególny sposób odciążyłaby Kaszubską i Sportową, jej głównym beneficjentem byliby mieszkańcy Ryczewa, pozwoliłaby także na budowę nowego kolektora deszczowego. Pamiętajmy, że trasa ta to także połączenie Kaszubskiej z Gdańską (to jedna dokumentacja, jedna procedura środowiskowa) - wymienia Monika Rapacewicz.

Wśród zaplanowanych działań jest także wykonanie skweru przy ulicy Cienistej, sygnalizacji świetlnej na ulicy Kaszubskiej, budowa zbiornika retencyjnego czy poprawa stanu ulic Strumykowej i Sadowej. To m.in. tych inwestycji mieszkańcy Ryczewa domagają się od lat. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zostaną zrealizowane.

- Albo te sprawy są już przygotowywane bądź w procedurze ubiegania się o środki zewnętrzne, albo trzeba uporządkować sprawy np. terenowe i kwestie własności terenu - zapewnia Monika Rapacewicz. - Podsumowując, mieszkańcy Słupska-Ryczewo byli, są i będą traktowani dokładnie tak, jak mieszkańcy innych części miasta. Prowadzone są tam działania remontowo-inwestycyjne od lat i nadal będą. Niesprawiedliwością i kłamstwem jest mówienie o braku działań Miasta skoro choćby te kilka pojedynczych przykładów, jak znaczących, pokazują, że jest inaczej - dodaje.

Ryczewo

Dawna wioska Ryczewo to obecnie jedno ze słupskich osiedli, zlokalizowane w północnej części miasta. W granice administracyjne Słupska zostało włączone wraz z końcem 1961 roku. W latach 1945-54 wieś była siedzibą gminy Ryczewo. Przed rokiem 1945 miejscowość była osiedlem willowym dla bogatych mieszkańców miasta. Nazwa "Ryczewo" wśród mieszkańców funkcjonuje do dziś, jako nieformalna nazwa tej części miasta.

Wybrane dla Ciebie
Toruń: Parkrun dla wąsatych i nie tylko. W ważnej sprawie
Toruń: Parkrun dla wąsatych i nie tylko. W ważnej sprawie
Poznań: Wraca Niedzielny Targ. 600 miejsc handlowych i darmowy parking
Poznań: Wraca Niedzielny Targ. 600 miejsc handlowych i darmowy parking
Biały Dunajec: Tragiczna bójka. Nie ma odpowiedzi na kluczowe pytanie
Biały Dunajec: Tragiczna bójka. Nie ma odpowiedzi na kluczowe pytanie
Słupsk: Młodzi w świecie prawa. Konferencja budująca świadomość
Słupsk: Młodzi w świecie prawa. Konferencja budująca świadomość
Legnica: Powstanie miejsce rekreacji i wypoczynku
Legnica: Powstanie miejsce rekreacji i wypoczynku
Szczecin: Dworzec Główny przed kolejnym etapem modernizacji
Szczecin: Dworzec Główny przed kolejnym etapem modernizacji
Netflix udostępnia wszystkie sezony jednego z najlepszych seriali
Netflix udostępnia wszystkie sezony jednego z najlepszych seriali
Łódź: Pracownik Poczty Polskiej uratował pięć szczeniąt
Łódź: Pracownik Poczty Polskiej uratował pięć szczeniąt
Ambrożów: Poranny w gminie Pawłów. Kierująca zabrana do szpitala
Ambrożów: Poranny w gminie Pawłów. Kierująca zabrana do szpitala
Wiskitki: Wypadek na autostradzie A2. Duże utrudnienia w ruchu. Lądował śmigłowiec LPR
Wiskitki: Wypadek na autostradzie A2. Duże utrudnienia w ruchu. Lądował śmigłowiec LPR
Duszniki: Bieg Mikołajkowy i Jarmark Bożonarodzeniowy
Duszniki: Bieg Mikołajkowy i Jarmark Bożonarodzeniowy
Sandomierz: Zderzenie dwóch aut osobowych na obwodnicy
Sandomierz: Zderzenie dwóch aut osobowych na obwodnicy
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯