Sopot: Włamał się do ujęcia wody. Został aresztowany
Do zdarzenia doszło 15 lipca 2025 roku. Według ustaleń śledczych, Ihor H. włamał się do punktu wodociągowego „Nowe Sarnie Wzgórze”, uszkadzając aparaturę sterującą i energetyczną. Zdemontował również zawór jednej ze studni, co doprowadziło do zakłócenia pracy części sieci wodociągowej w Sopocie.
Kilka dni później, 21 lipca, mężczyzna został zatrzymany przez sopocką policję. Śledczy postawili mu trzy zarzuty: zniszczenia infrastruktury wodnej, uszkodzenia pięciu skrzynek elektrycznych na terenie Rodzinnych Ogródków Działkowych im. Józefa Wybickiego w Sopocie (do czego doszło między 29 a 30 czerwca), a także kradzieży dowodu osobistego, do której miało dojść w nocy z 12 na 13 lipca.
Podejrzany częściowo przyznał się do winy. – Zniszczył kabel zasilający punkt wodociągowy oraz przyznał się do uszkodzenia trzech skrzynek elektrycznych – przekazał prok. Mariusz Duszyński, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec Ihora H. tymczasowy areszt na trzy miesiące. Sprawa prowadzona jest pod kątem sprowadzania niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób albo dla mienia wielkich rozmiarach w postaci uszkodzenia lub unieruchomienia urządzenia użyteczności publicznej dostarczającego wodę, to jest o czyn z art. 165 par. 1 pkt 3 k.k.
W związku z incydentem, z sieci pobrano próbki wody do badań. Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektorat Sanitarny potwierdził, że jakość wody nie została naruszona i nadal nadaje się ona do spożycia.
Za uszkodzenie infrastruktury użyteczności publicznej grozi kara do 8 lat więzienia. Pozostałe zarzuty — zniszczenie mienia oraz przywłaszczenie dokumentu tożsamości — zagrożone są karą od grzywny do 5 lat pozbawienia wolności.