Stalowa Wola: Fontanna na rynku w Rozwadowie zachwyca też jesienią
Fontanna na rynku w Rozwadowie tańczy w rytm muzyki
W ciepły jesienny wieczór miałam okazję obejrzeć pokaz z bliska i przyznać trzeba, że trudno oderwać wzrok od tańczących w rytm muzyki strumieni wody, podświetlanych feerią barw. To nie tylko fontanna, to pełnoprawne widowisko audiowizualne, które tworzy magiczną atmosferę w samym centrum zabytkowego Rozwadowa.
Wśród utworów, które towarzyszą pokazom, znalazły się m.in. klasyczne kompozycje i nowoczesne brzmienia: Michał Lorenc - Taniec Eleny, Enya - Orinoco Flow, Two Steps From Hell - Heart of Courage, Fryderyk Chopin - Etiuda Rewolucyjna czy Vangelis - Chariots Of Fire. Każdy z tych utworów zyskuje nowe życie, gdy towarzyszy mu gra wody i światła.
Choć miejscowi zdążyli się już oswoić z obecnością fontanny, dla odwiedzających z okolicznych miast to wciąż duża atrakcja. W komentarzach pod naszym nagraniem na Facebooku nie brakowało głosów zachwytu; wielu tarnobrzeżan pisało, że taki rynek to inspiracja dla władz innych miast i warto podpatrzeć rozwiązania przed planowaną przebudową Placu Bartosza Głowackiego.
Ale fontanna to tylko część uroku tego miejsca. Rynek po zmroku nabiera wyjątkowego klimatu również dzięki podświetlonym drzewom. Żaróweczki wiją się po pniach i gałęziach, tworząc nastrojową scenerię niemal jak z bajki. Dla najmłodszych przygotowano nowoczesny plac zabaw - a jakże! - z charakterystyczną lokomotywą, nawiązującą do kolejowego dziedzictwa Rozwadowa i pobliskiej stacji Stalowa Wola Rozwadów.
Nie brakuje tu także elementów nowoczesnej infrastruktury: wypożyczalni rowerów i hulajnóg, wygodnych ławek, stojaków na rowery. Właściciele okolicznych lokali gastronomicznych dbają o swoje witryny, dzięki czemu rynek tworzy spójną, zadbaną przestrzeń, zachęcającą do dłuższego zatrzymania się.
Jesienią Rozwadów zyskał kolejną atrakcję. W ramach obchodów 150. rocznicy urodzin Alfonsa Karpińskiego, na rynku pojawiła się plenerowa wystawa poświęcona życiu i twórczości artysty, który swoje pierwsze kroki stawiał właśnie tutaj. Ekspozycja przygotowana przez Muzeum Regionalne ukazuje miejsca ważne dla jego sztuki - prowadzi od Rozwadowa, przez Kraków i Wiedeń, aż po Paryż. To pięknie opowiedziana historia drogi twórczej malarza, którego obrazy zdobyły uznanie w całej Europie.
Wystawa to zaproszenie do dalszej, choć bardzo bliskiej podróży: do Galerii Malarstwa Alfonsa Karpińskiego przy ul. Rozwadowskiej 12, gdzie na stałej ekspozycji można zobaczyć oryginalne dzieła mistrza oraz poznać jego warsztat.
Choć mieszkańcy Stalowej Woli i Rozwadowa zdążyli już oswoić się z nowym obliczem rynku, dla odwiedzających to wciąż miejsce warte odkrycia. Warto też zwrócić uwagę na estetykę. Właściciele lokali dbają o wygląd witryn, tworząc przyjazną przestrzeń.
Kawiarnie, restauracje, nastrojowe oświetlenie i wspomniana fontanna sprawiają, że wieczorne wizyty mają swój niepowtarzalny urok. To miejsce, które warto zobaczyć - nawet jeśli myśleliśmy, że październik nie sprzyja miejskim spacerom.