Poziom rzek w Kujawsko-Pomorskiem się obniża. Sprawdzamy aktualny stan wód w regionie

Stan Wisły w bydgoskim Fordonie w sobotę, 5 lipca, wynosił 106 cm - tak pokazywał wodowskaz i nie odnotowano w tym zakresie większych zmian. W ten sposób przedstawiają się dane Regionalnego Systemu Ostrzegania (wyniki można sprawdzać na bieżąco).

- Podczas tego weekendu może zostać pobity rekord minimum stanu wody w Wiśle na wodowskazie w Fordonie - alarmuje społeczność Wisła 774 Fordon. - Brzegi rzeki się obniżają, wyłania się coraz więcej łach z Wisły.

Najniższy poziom Wisły (85 cm) w bydgoskim Fordonie został odnotowany we wrześniu 2015 roku.

W Toruniu stan Wisły w tym samym czasie kształtował się na poziomie 93 cm, a dla porównania: w minioną środę, 2 lipca, wynosił jeszcze ponad 1 metr (102 cm). W Chełmnie w sobotę stan tej rzeki wynosił natomiast 144 cm, w Grudziądzu były o 3 cm mniej.

Przez nasze województwo płynie też Noteć. 5 lipca wodowskaz Nakło-Zachód pokazywał 274 cm.

Mamy tzw. hydrologiczną suszę, czyli utrzymujące się wysokie temperatury i znikome deszcze lub w ogóle ich brak, wpływające na stan wód. Przelotne opady z początku lipca nie uratowały sytuacji. Rzeki wysychają, ale eksperci uspokajają, że nie będzie tak, iż w tegoroczne wakacje rzeki znikną. Susza, właśnie ta hydrologiczna, często występuje latem. O jej przyczynach i skutkach dyskutowali w piątek, 4 lipca, reprezentanci różnych instytucji w Warszawie.

- Odbyła się telekonferencja z udziałem przedstawicieli m.in. wszystkich 16 wojewódzkich centrów zarządzania kryzysowego, Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie oraz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - usłyszeliśmy w sobotę we wspomnianym Państwowym Gospodarstwie Wodnym Wody Polskie w Warszawie.

Według synoptyków, opadów można spodziewać się od wtorku, 8 lipca. Będzie deszczowo przez kilka dni.