Strzelce Krajeńskie na tropie gorących źródeł. Niedługo będzie odwiert

O potencjalnej obecności wód geotermalnych w tym rejonie mówi się od lat. Badania i dawne mapy geotermalne wskazują, że pod powierzchnią może kryć się gorąca woda. Ale mapy to jedno, bo potrzebne są twarde dowody. Dlatego teraz czas na wiercenie. Przygotowania już trwają. 

- Pierwszego lipca została podpisana umowa na wykonanie otworu poszukiwawczo-rozpoznawczego wód termalnych. Odwiert pozwoli nam sprawdzić, czy rzeczywiście mamy do czynienia ze źródłami geotermalnymi. Jeśli się to potwierdzi, to ocenie poddane zostaną parametry i wydajność złoża. Poznamy więc odpowiedź na pytanie, ile wody można z niego uzyskać i jaka będzie jej temperatura - mówi burmistrz Mateusz Feder.

Gmina jako jedyna w województwie i jedna z nielicznych w kraju otrzymała specjalne dofinansowanie na poszukiwanie wód geotermalnych. Dostała na ten cel ponad dziesięć milionów złotych. Gra toczy się jednak o wiele wyższą stawkę, bo jeśli badania potwierdzą obecność ciepłych źródeł, Strzelce Krajeńskie mogą stanąć przed dużą szansą.

- Jesteśmy pierwszą gminą z województwa lubuskiego, która w ogóle podjęła temat geotermii i pozyskała tak duże środki rządowe na odwiert. Realizacja takiego przedsięwzięcia na własną rękę oznaczałaby dla nas duże ryzyko, ponieważ nie do końca nie wiadomo, jaki byłby efekt wykonania odwiertu. Mogłoby się okazać na przykład, że woda jest zbyt słona lub zbyt chłodna, aby jej wydobycie miało sens. W tym przypadku wiele nie ryzykujemy, ponieważ jest to inwestycja w stu procentach finansowana przez państwo i możemy mieć z niej tylko same korzyści, bo jeśli trafimy na złoża z prawdziwego zdarzenia, to potencjał jest ogromny - mówi Mateusz Feder.

Obecnie większość domów w gminie ogrzewanych jest węglem. Geotermia mogłaby to zmienić i umożliwić wprowadzenie tańszego i ekologicznego ciepła. Jeżeli uda znaleźć się odpowiednio ciepłą wodę, może ona posłużyć także do celów rekreacyjnych.

- W rejonie Strzelec Krajeńskich możemy spodziewać się wody o temperaturze około pięćdziesięciu stopni i wydajności około dwustu metrów sześciennych na godzinę. Woda o takich parametrach może być z powodzeniem wykorzystywana w systemach ciepłowniczych, ale oprócz takiego zastosowania może posłużyć na przykład w balneoterapii czyli leczeniu i rehabilitacji pacjentów za pomocą wód podziemnych lub w rekreacji - tłumaczy dr inżynier Bogdan Noga z firmy Multiconsult Polska, która została inżynierem kontraktu i w imieniu gminy będzie nadzorowała inwestycję.

Choć przed gminą jeszcze wiele pracy i formalności, pierwszy krok został już zrobiony. Teraz wszystko zależy od tego, co pokażą próbne odwierty. Pierwsze prace wiertnicze mają rozpocząć się na początku przyszłego roku. Potrwają od trzech do pięciu miesięcy. Podobne inwestycje realizują również miasta w sąsiednim województwie zachodniopomorskim. Odwierty w poszukiwaniu złóż geotermalnych będą między innymi w Barlinku oraz Myśliborzu.