Superuczelnia na Śląsku? Senat Uniwersytetu Ekonomicznego wbił kolejny gwóźdź do trumny. „Nie ma uzasadnienia dla konsolidacji”
"Brak uzasadnienia działań zmierzających do konsolidacji"
W uchwale zaznaczono, że stanowisko to pozostaje w zgodzie z ubiegłoroczną uchwalą Senatu Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, z 29 czerwca 2023 r. Wskazano wówczas, że wyniki prac analitycznych prowadzonych w ramach projektu „Wspierania procesów konsolidacji uczelni” nie uzasadniają podejmowania działań zmierzających do konsolidacji uczelni konsorcjum rozumianej jako ich połączenie, włączenie lub federacja.
Wola dalszej, pogłębionej współpracy
Jednocześnie Senat Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach wyraził w czwartek wolę "dalszej, pogłębionej współpracy w ramach konsorcjum uczelni publicznych", tworzących inicjatywę „Katowice – Europejskie Miasto Nauki”. W ocenie Senatu UE współdziałanie w formule projektowej, funkcjonalnej lub aliansowej – przy zachowaniu autonomii instytucjonalnej każdej z uczelni – stanowi wartościowy kierunek integracji środowiska akademickiego regionu, służący rozwojowi badań naukowych, innowacyjnej dydaktyce oraz umacnianiu pozycji Katowic jako ważnego ośrodka akademickiego w Europie.
Przyjęta w czwartek uchwała senatu nie odbiega od opinii rektor uczelni prof. Celiny M. Olszak, która w październiku mówiła w rozmowie z "DZ", że nie widzi możliwości i argumentów, by powiedzieć: tak, łączymy się.
Senat Śląskiego Uniwersytetu Medycznego też był przeciw
Uchwałę o tej samej wymowie podjął pod koniec maja Senat Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach - także nie chciał nawet zespołu, który miałby określić potencjał połączenia z innymi uczelniami.
Również Rada Uczelni, Rada Dziedziny Naukowej, Senacka Komisja ds. Rozwoju Uniwersytetu i kadry tej uczelni wyraziły podobne stanowiska w sprawie.
Uniwersytet Śląski wystąpił z inicjatywą
W kwietniu senat Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach pozytywnie zaopiniował inicjatywę rektora tej uczelni prof. Ryszarda Koziołka, dotyczącą powołania międzyuczelnianego zespołu, który miałby określić potencjał konsolidacyjny trzech uczelni. Rektor Koziołek argumentował wtedy, że konsolidacja będzie stanowiła korzyść i dla tych uczelni wskazując m.in. na potencjalny awans w rankingach, i dla całego regionu, dzięki powstaniu w Katowicach ośrodka akademickiego porównywalnego z istniejącymi w Warszawie, Krakowie i Poznaniu.
- Zależało mi na tym, żeby ta sprawa stanęła jako temat, dlatego, że ona krąży nie tylko po Śląsku, ale po całej Polsce. Uczelni w Polsce jest dużo, powiedziałbym nawet, że za dużo z punktu widzenia skromności środków finansowych, więc jakieś formy integracji są, moim zdaniem, koniecznością, są kwestią lat. Postanowiliśmy postawić tę sprawę jasno, przedyskutować ją w demokratyczny sposób na swoich senatach – dodał.
O tym, że sytuacja demograficzna oraz możliwość zwiększenia potencjału naukowego przemawiają za łączeniem śląskich uczelni, przekonywał u progu kończącego się właśnie roku akademickiego ówczesny minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek.