AI skróci tydzień pracy do 3 dni? CEO Zooma buduje wizję wolności
Dyrektor generalny Zooma stwierdził, że większa obecność sztucznej inteligencji da ludziom więcej czasu wolnego. Część osób będzie pracowała nawet trzy dni w tygodniu, a inni stracą zatrudnienie.
Źrodło fot. YouTube: Kleiner Perkins; 2025
Obecność sztucznej inteligencji w różnych branżach wciąż budzi kontrowersje. Niektórzy CEO nie kryją zachwytu nad zastępowaniem pracowników AI i budują wizję przyszłości, w której sztuczna inteligencja stworzy miliony miejsc pracy. Natomiast prezes Zooma Eric Yuan stwierdził, że wraz z rozwojem AI możemy spodziewać się nawet trzydniowego tygodnia pracy (vide Fortune).
Sztuczna inteligencja odciąży ludzi
Podczas rozmowy z The New York Times Eric Yuan wypowiedział się na temat rosnącej obecności sztucznej inteligencji w miejscach pracy. Jego zdaniem krótszy tydzień pracy jest możliwy, bo każda firma będzie wspierać takie rozwiązanie i skorzystają na tym pracownicy, co podzielają Jensen Huang i Jamie Dimon:
Demograficzna bomba uderzy w ceny mieszkań? Analityk nie ma wątpliwości
Uważam, że AI uczyni nasze życie lepszym, bo dlaczego mamy pracować pięć dni w tygodniu? Każda firma wesprze trzydniowy lub czterodniowy tydzień pracy. Myślę, że ostatecznie wszyscy zyskają więcej czasu wolnego.
Krok dalej wychodzi Bill Gates z tezą, że w ciągu 10 lat będziemy pracować tylko dwa dni. Nie wszyscy jednak pracownicy będą mieli więcej wolnego, bo skróci im się czas pracy. Część osób zostanie zwolniona, co, jak podkreśla Yuan, jest nieuniknione. Jednocześnie podziela tezę raportu z lipca tego roku, w którym wysnuto, że AI stworzy nowe miejsca pracy (nawet 170 milionów do 2030 roku){
Kiedy w branży następuje pewna zmiana modelu pracy, część stanowisk znika, ale powstaną nowe możliwości. Na przykład początkowe stanowisko dla inżyniera zostanie zastąpione AI piszącym kod. Ktoś jednak musi tym zarządzać, potrzebne jest tworzenie nowych wirtualnych agentów oraz osób odpowiedzialnych za ich nadzór.
To wciąż rodzi problem, bo w jaki sposób pracownicy mają zdobyć doświadczenie, jeśli podstawowe stanowiska zajmuje sztuczna inteligencja? Odpowiedź na to może ma, być może, Gabe Newell, ponieważ założyciel Valve bierze pod uwagę, że w przyszłości większą wartość będą miały osoby rozumiejące działanie AI i zarządzanie nim od osób, które tylko umieją programować.
Nie każdy jednak podziela zdanie, że sztuczna inteligencja stworzy nowe miejsca pracy. Były prezes Google X Mo Gawdat powiedział wprost, że na swoich stanowiskach pozostaną wyłącznie najwybitniejsi, a resztę zastąpi AI, w tym bardziej nieudolnych CEO.
