Szalona ucieczka motocyklisty po narkotykach. Pościg zakończył uderzeniem w zaparkowane auta
W poniedziałkowe popołudnie funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego, patrolujący miasto na motocyklach, próbowali zatrzymać do kontroli kierującego Hondą. Mężczyzna jednak zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe, rozpoczynając niebezpieczną ucieczkę. Jechał z nadmierną prędkością, łamał przepisy – m.in. wyprzedzał na skrzyżowaniach, przejeżdżał na czerwonym świetle i niemal potrącił pieszego. Po kilkuset metrach stracił panowanie nad motocyklem, wjechał na chodnik i uderzył w dwa zaparkowane auta.
Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali karetkę, która zabrała 49-letniego mieszkańca Piły do szpitala na badania. Szybko ustalono, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a motocykl nie posiadał OC ani ważnych badań technicznych. Przy zatrzymanym znaleziono ponad 5 gramów amfetaminy, a w jego garażu – kolejne 120 gramów tej substancji.
Badanie wykazało obecność amfetaminy i marihuany w organizmie kierowcy. Okazało się też, że był poszukiwany w celu odbycia rocznej kary pozbawienia wolności za wcześniejsze prowadzenie pojazdu pomimo zakazu. Po zakończeniu czynności został przewieziony do zakładu karnego.
Usłyszał zarzuty m.in. niezatrzymania się do kontroli, złamania zakazu prowadzenia pojazdów, posiadania narkotyków, prowadzenia pojazdu pod ich wpływem oraz stworzenia zagrożenia dla życia człowieka – wszystkie w warunkach recydywy. Grozi mu do 5 lat więzienia. Odpowie także za liczne wykroczenia drogowe, za które sąd może wymierzyć mu karę grzywny do 30 tysięcy złotych oraz obowiązek zapłaty składki na Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.