Szczecin: Sprzedał dom, by zainwestować. Policja udaremniła oszustwo na 370 tys. zł
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą oraz Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę podejrzanego o próbę wyłudzenia 370 tysięcy złotych. Do zatrzymania doszło w chwili, gdy oszust próbował odebrać pieniądze od swojej ofiary.
Mechanizm działania przestępców opierał się na tzw. metodzie "na inwestycję". Fałszywi "brokerzy" zamieszczają w internecie reklamy obiecujące szybkie i wysokie zyski z kryptowalut, akcji czy obligacji. Aby uwiarygodnić swoje oferty, posługują się wizerunkami znanych osób i stosują techniki manipulacji
Tym razem ofiarą padł mieszkaniec Szczecina, który zachęcony obietnicą łatwego zysku, wpłacił najpierw 1500 złotych. Następnie, zmanipulowany przez oszusta, sprzedał swój dom, by dysponować większą gotówką na rzekome inwestycje. Kiedy przestępcy zażądali kolejnej wpłaty w wysokości 370 tysięcy złotych, mężczyzna nabrał podejrzeń i skontaktował się z policją.
- Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą oraz Wydziału Wywiadowczego KMP w Szczecinie natychmiast przystąpili do działania. W umówionym miejscu, w momencie gdy oszust miał odebrać przygotowaną gotówkę, został zatrzymany na gorącym uczynku - informuje Zespól Prasowy KMP Szczecin.
To już drugie tego typu zatrzymanie w Szczecinie w ciągu ostatniego tygodnia. Wcześniej policjanci ujęli sprawcę, który wyłudził 160 tysięcy złotych od seniorki, również pod pretekstem "inwestycji".
Policja apeluje o ostrożność.
- Obietnice szybkich i ponadprzeciętnych zysków bez ryzyka to sygnał alarmowy. Zawsze weryfikujmy firmy, którym zamierzamy powierzyć nasze oszczędności. Nie ulegajmy presji i nie działajmy pod wpływem chwili. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, należy natychmiast skontaktować się z policją.