Szczecin: Zaatakowali młotami kantor i stali się viralem. Sąd wydał prawomocny wyrok
Prawomocny wyrok zapadł dzisiaj przed Sądem Apelacyjnym w Szczecinie.
Rosjanie nad Bałtykiem. Ten samolot przechwycili polscy piloci
Skazani to 33-letni Vasyl S. oraz 41-letni Sviatoslav T. Mężczyźni napadli na całodobowy kantor wymiany walut przy ulicy Rydla w Szczecinie w listopadzie ub.r.
Gdy ujawniono nagranie z kamery monitoringu, napastników wyśmiewano w mediach, że byli jak gang Olsena. Pomimo 50 uderzeń młotami i rozpyleniu gazu, nie udało im się sforsować szyby, za którą była kasjerka i pieniądze. Ponadto jeden z nich pozostawił na miejscu zdarzenia młot, który był oczywistą poszlaką dla policji.
Żarty były raczej niestosowne do dramatu, który rozgrywał się w lokalu. Nagranie w mediach było wyciszone, a w kantorze odbywał się dramat przerażonej kobiety, która krzyczała o pomoc, obawiając się o swoje życie. Sprawcy przygotowali się do napadu bardzo dobrze. Nie zostawili żadnego praktycznie śladu. Czas i data napadu nie była przypadkowa. To była noc z 10 na 11 listopada, czyli święto państwowe. Sprawcy liczyli na to, że w nocy klientów nie będzie i uda im się opóźnić działanie służb w świąteczny dzień.
Czujnych policjantów zainteresowały jednak narzędzia użyte do napadu. Nie były to zwykłe młoty, jakie możemy kupić w supermarkecie. Sprzedawcę takiego sprzętu odnaleziono na jednym z targowisk.
Po zatrzymaniu Ukraińców ich solidarność pękła. Z czasem obaj przyznali się do winy i zrzucali na siebie odpowiedzialność.
Z pierwszych relacji wynikało, że ktoś im mógł pomagać i stał na czatach. Ale nie udało się nikogo takiego zatrzymać.