Szubin: Ruiny zamku zostaną zagospodarowane turystycznie
Pięć lat temu ruiny zamku w Szubinie przeszły kapitalną rewitalizację, by chętniej zachodzili tu mieszkańcy i turyści odwiedzający gminę Szubin. Zbudowano specjalną kładkę, z której oglądać można mury. Zmieniło się też otoczenie. Powstało m. in. miejsce do zabaw dla dzieci i trakt dla pieszych, postawiono ławki i tablice informacyjne. Wiosną i latem organizowane są przy ruinach imprezy plenerowe. Podczas minionych wakacji mieszkańcy także się tu bawili choćby słuchając koncertów.
Teraz samorząd Szubina zrobić chce kolejny krok. Zbudować strefę turystyczną wokół ruin. Powstanie profesjonalna scena wraz z zapleczem dla artystów oraz widownią. Na razie niezadaszoną, ale - obiecują władze miasta - jak znajdą się fundusze w każdej chwili zadaszenie nad widownią można będzie dobudować. Ułatwi to organizację plenerowych wydarzeń kulturalnych w tym urokliwym miejscu.
Unia wsparła inwestycję
Na realizację projektu gmina otrzymała wsparcie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w kwocie około miliona złotych.
- Celem tego przedsięwzięcia jest zagospodarowanie turystyczne otoczenia ruin. Liczymy, że dzięki tej inwestycji zyskają one na atrakcyjności. Powstanie ciekawe miejsce na spędzanie wolnego czasu zarówno dla mieszkańców Szubina jak i osób odwiedzających ruiny - podkreślają władze miasta.
Początki jednak nie były łatwe, bo pierwszy przetarg na to zadanie trzeba było unieważnić. Powód? Wpłynęła tylko jedna oferta, której cena znacznie przewyższała kwotę, którą gmina zamierzała przeznaczyć na realizację zamówienia.
Ogłoszono drugi przetarg. Tym razem poszło lepiej. Zgłosiły się cztery firmy m. in. z Gniezna, Grudziądza i Chodzieży. Wybrano wykonawcę z Jankowa Dolnego (Wielkopolska), który zdaniem komisji przetargowej gwarantuje najwyższą jakość w stosunku do proponowanej ceny, a ta wynosi 2,6 mln zł.
W miniony weekend odwiedziliśmy Szubin, zajrzeliśmy na tereny przy ruinach zamku. Kilka osób oglądało budowlę. Nie widać jednak ekip budowlanych i przygotowań do inwestycji. Nic jeszcze się nie dzieje.
Nie ma zagrożenia
- Nie możemy mówić, że cokolwiek jest zagrożone. Umowa została podpisana, plac budowy przekazany, firma kupuje materiały. Czuwa nad tym inspektor nadzoru. Wykonawca zna ostateczny termin realizacji, to maj 2026 roku. Myślę, że lada dzień lub tydzień rozpoczną się roboty ziemne - uspokaja Mariusz Piotrkowski, burmistrz Szubina.
Tymczasem samorząd planuje kolejne inwestycje w tym rejonie miasta np. budowę kładki nad rzeką Biała Struga przy ruinach zamku. Zagospodarowane mają zostać także tereny zielone wokół ruin. To kolejny projekt.
Jak dowiadujemy się - prace remontowo- konserwacyjne przeprowadzone zostaną także w samych ruinach zamku w Szubinie.
- To drobne rzeczy. Konserwator zabytków pilnuje by to co już zrobiono utrzymać w dobrym stanie. Stąd te naprawy. Na przykład powłoka, którą pokryto mury w kilku miejscach zeszła, zużyła się i trzeba ją uzupełnić - wyjaśnia burmistrz Szubina.
Ruiny zamku w Szubinie to budowla warta poznania. Niegdyś był on jednym z okazalszych. Wzniesiono go w stylu gotyckim w XIV wieku. Prawdopodobnie z fundacji Sędziwoja z Szubina z rodu Pałuków. W XVII wieku właścicielem zamku był Krzysztof Opaliński, który przebudował go na renesansową rezydencję. W kolejnych wiekach zamek traci jednak na znaczeniu, a w końcu zostaje rozebrany. Do dziś zachowały się jedynie fundamenty i niewielkie fragmenty murów.